"Super Express" opublikował "ekskluzywne" informacje dotyczące pobytu Andrzeja Piasecznego w klinice MSWiA w Warszawie. Wypisany 24 marca, wymknął się z budynku kliniki bocznym wyjściem, a odebrał go przyjaciel.

Wezwał pogotowie, bo dostał napadu paniki?

Tak można zrozumieć informacje podane przez "Super Express", który ustalił, że piosenkarz czując duszność spanikował i wezwał pogotowie. W klinice podłączono go do aparatury wspomagającej oddychanie, która siłą rzeczy swym działaniem utrudnia mówienie, co widać na nagraniu, jakie muzyk wrzucił na swoim koncie na Instagranie.

Apel nagrany przez artystę poruszył internautów, którzy życzyli mu powrotu do zdrowia. Nie każdy jednak rozpoznał w nim osobę ciężko chorą, między innymi Viola Kołakowska, która nazwała go kiepskim aktorem.

Jak ustalił "Super Express", gdy Andrzej Piaseczny trafił do kliniki, jego stan pozostawał stabilny, a trudności w oddychaniu powodowała panika, w jaką wpadł.

se.pl

W środę popołudniu 24 marca wyszedł z kliniki jako osoba o statusie ozdrowieńca i wymykając się bocznym wyjściem udał się do domu w towarzystwie przyjaciela.

se.pl

Najnowsza publikacja artysty na instagramowym koncie, to jego wyrazy uznania dla faktu, że powrócił do domu.

Czasem coś w drodze naszego życia zupełnie niespodziewanie zmienia perspektywę. Poranna herbata po powrocie do domu smakuje inaczej... #wdomu #wsobie #wgłowie #wzamyśleniu #wzdrowiu

Co sądzicie o chorobie Andrzeja Piasecznego? Artysta wygląda zadziwiająco dobrze po przebyciu Covid-19 w klinice.

O tym się mówi: Pierwsze dziecko Joanny i Jacka Kurskich właśnie przyszło na świat. Znane są już imię i płeć dziecka. Prezes TVP nie krył wzruszenia

Zerknij: Zarabiam więcej, niż mój mąż. Jeszcze niedawno robił wszystko, bym straciła pracę. Szybko jednak zmienił zdanie