16 lutego 2020 roku zmarł w wieku 87 lat reżyser niezapomnianego serialu "Czterdziestolatek" oraz kultowej "Wojny domowej", Jerzy Gruza.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Niezwykła mogiła przyciąga uwagę oryginalnością
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ciało zmarłego spoczęło na warszawskich Powązkach wojskowych. Jeszcze nie tak dawno temu, grób artysty był niezwykle skromny.
Niewielki, usypany kopczyk pokryty trawą, został zastąpiony przez dość niezwykły nagrobek. Jego oryginalny wygląd przyciąga uwagę.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Faktycznie, lustro zamontowane na płycie, wyglądem przypomina ekran włączonego telewizora. Każdy, kto na niego spojrzy, zobaczy w nim siebie...
Fani wybitnego reżysera i twórcy między innymi "Dzięcioła", byli zdruzgotani wieścią o smierci mistrza.
W 2014 roku, udzielając wywiadu na antenie Telewizyjnej jedynki, artysta powiedział: „We mnie tkwi zupełnie też inny człowiek, którego się nie dostrzega”...
Ponadczasowe przesłania zawarte w jego kultowych dziełach, z pewnością przechodzą z pokolenia na pokolenia w treściach zawartych w serialach, które stworzył i które Polacy wprost pokochali. Nic dziwnego, że powiedzenia w nich powtarzające się, weszły do nomeklatury i przetrwały! "Jestem kobietą pracującą, żadnej pracy się nie boję!"
Co miał na myśli?
O tym się mówi: Dostali zaproszenie na ślub. Kiedy je zobaczyli nie mogli uwierzyć własnym oczom. Nie mieli wątpliwości, narzeczeni przesadzili
Nie przegap też tego: Gdańsk: 240 tysięcy zniknęło z szkolnej kasy. Policjanci zatrzymali podejrzaną. Co się wydarzyło