NFZ, zamierzając ograniczyć rozprzestrzenia koronawirusu i nadać potrzebującym osobą wystarczającą liczbę łóżek, zaleca zmniejszenie albo okresowe odwołanie zamierzanych świadczeń. Powoduje to, że na zamierzane zabiegi w NFZ przeniosą.
NFZ obcina zamierzane świadczenia
"W związku z rozwojem epidemii wracamy do wiosennych zaleceń ograniczenia planowych zabiegów" - opublikował minister zdrowia Adam Niedzielski na swoim profilu w mediach społecznościowych.
"Przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii" - udostępniono w komunikacie NFZ.
NFZ informuje, że obostrzenia nie będą przekreślały planowaną diagnostykę i leczenie raku.
Zabiegi NFZ, które będą przeniesione
- przeprowadzanie diagnostyki,
- zabiegi diagnostyczne, lecznicze i operacyjne, a dokładnie:
- endoprotezoplastyka dużych stawów
- duże zabiegi korekcyjne kręgosłupa
- zabiegi naczyniowe na aorcie brzusznej i piersiowej
- pomostowanie naczyń wieńcowych
- zabiegi wewnątrzczaszkowe
- duże zabiegi torakochirurgiczne
- nefrektomia
- histerektomia.
Nie opublikowano wiadomości w sprawie tego ile trzeba będzie się spodziewać na następny zabieg.
Jak informował portal "Życie PL": "Dzień dobry TVN" straci kolejną twarz? Trwożne wiadomości ze stacji
Portal "Życie PL" pisał również: Ksiądz wypowiedział się na temat komunii świętej. Bardzo ostre słowa