Julia Wróblewska zmaga się z ciężkimi zaburzeniami psychicznymi. 21-letnia gwiazda powiadomiła przez media społecznościowe, że jej samopoczucie stało się gorsze, a ona osobiście nie ma siły walczyć z niektórymi emocjami. Zwróciła uwagę, że w tym okresie nie będzie dzielić się swoimi fotografiami na swoim profilu.
Julia Wróblewska w 2019 roku ujawniła, że otrzymała diagnozę u niej zaburzenia osobowości. Młoda aktorka szczerze rozmawia o swojej walce z chorobą przez terapie, którą przechodzi. Tym razem udostępniła trwożny wpis na swoim profilu instagramowym, gdzie otwarcie wyznała, że stan, w którym się znajduje jest trudny. "Jest bardzo źle" - napisała aktorka "Tylko mnie kochaj".

View this post on Instagram

Hej. Przepraszam za brak aktywności ostatnio. Jest źle. Jest bardzo źle. Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia i staram się sobie radzić. Zalewają mnie emocje, których nie chcę, ale nie umiem powstrzymać i sprawiają mi okropny ból, wykańczają fizycznie i psychicznie. Mam wsparcie, na pewno za jakiś czas z tego wyjdę, ale nie dam rady teraz dużo publikować. Nie chcę pokazywać się Wam w takim stanie, nie chcę litości, nie chcę atencji z tego powodu. Po prostu uznałam, że warto Was poinformować dlaczego ostatnio się tak wycofałam. Będzie lepiej, po prostu muszę to przejść. Dziękuję za wsparcie i pytania na DM jak się czuję. Dużo mi to daje. Buziaki 😘❤️

A post shared by Julia Wróblewska (@juleczkaaa_jula) on

"Hej. Przepraszam za brak aktywności ostatnio. Jest źle. Jest bardzo źle. Jestem w ostrym epizodzie mojego zaburzenia i staram się sobie radzić. Zalewają mnie emocje, których nie chcę, ale nie umiem powstrzymać i sprawiają mi okropny ból, wykańczają fizycznie i psychicznie" - zwróciła uwagę Julia Wróblewska.

Julia Wróblewska czuje się bardzo źle. "Nie chcę się pokazywać w takim stanie"
Aktorka dodała również, że spodziewa się na pomoc bliskich, ale ten okres pragnęłaby przejść cicho, bez interakcji z internautami i udostępniania w mediach społecznościowych swoich fotek.
"Mam wsparcie, na pewno za jakiś czas z tego wyjdę, ale nie dam rady teraz dużo publikować. Nie chcę pokazywać się Wam w takim stanie, nie chcę litości, nie chcę atencji z tego powodu. Po prostu uznałam, że warto Was poinformować, dlaczego ostatnio się tak wycofałam. Będzie lepiej, po prostu muszę to przejść. Dziękuję za wsparcie i pytania na DM jak się czuję. Dużo mi to daje" - ujawniła Julia. Internauci pod postem napisali Julii wiele dobrej energii i pozytywnych słów.

Jak informował portal "Życie PL": Sytuacja epidemiologiczna w Polsce nabrała rozpędu, cały kraj żółtą strefą. Immunolog przedstawił główne ognisko zakażeń