Stało się wiadomo, na cmentarzach nie ma potrzeby aktualizacji restrykcji, dlatego że one już tam obowiązują.
Z powodu drugiej fali pandemii od soboty 51 powiatów odnalazło się w strefie czerwonej i żółtej, której podlegają ograniczeniom w związku z rozpowszechnieniem się COVID-19. W pozostałych miejscach kraju obowiązują restrykcje aktualne już wiele miesięcy i to m.in. do nich należy się odnosić na cmentarzach.
Zgodnie z restrykcjami wprowadzonych z pandemią powinniśmy:
- zachowywać dystans społeczny minimum 1,5 m od innych
- zakrywać nosa i ust używając maseczki
- bez maski można przebywać w publicznej przestrzeni tylko mając dowód zaświadczony lekarzem, za brak takiego dokumentu zaświadczającego o odpowiednim stanie zdrowotnym będą nakładane kary
Minister zdrowia zwrócił uwagę
Rzecznik rządu Piotr Müller ogłosił, że na razie w rządzie nie mówi się o sprawie 1 listopada i nie ma żadnych dyskusji na temat zamknięcia cmentarzy. Również minister zdrowia Adam Niedzielski zwrócił uwagę o obowiązujących restrykcjach i ostateczności stosowania się do nich.
- W tej chwili, jeżeli państwo przeanalizujecie bieżące przepisy dotyczące obostrzeń w tym zakresie, to na cmentarzu jest obowiązek noszenia maseczki i jest on niezależny od strefy - mówił na wczorajszej konferencji prasowej.
Mówił, że razem z policją będą "zwracali szczególną uwagę na popularyzację tej informacji", ale też na obserwowanie, czy zasady są respektowane przez osób w trakcie odwiedzin na grobach.
Jak informował portal "Życie PL": Ksiądz zapewniał wiernych, że w jego kościele nie ma możliwości na zakażenie. Otrzymał certyfikat "Bezpieczny kościół"
