Po uczestnictwie w "Sanatorium miłości" Adam Skwierawski w pełni przeobraził swoje życie. Na przysposobienie przebudowy nie zamierza się narzekać.
Bez żadnych wątpliwości jest zdania, że tę przekształcenia poniosły tylko dobre zmiany.
Postanowiłem być wolnym, radosnym człowiekiem - stwierdził "Rewii". Zgolił wąs, życie startowało o wiele pozytywniej, zmienił swoje nastawienie do życia, o czym świadczą jego decyzje o wyjściu na kilka spotkań. Niestety, żaden z tych romansów nie przetrwał i miesiąca.
- Nie obwiniam żadnej z nich. To raczej moja wina, że jestem ostrożny i trudno jest zdobyć moje zaufanie - zapewnił.
W tym czasie jest singlem, ale odczuwa się z tym na spokojnie. Zwraca swoją uwagę na wewnętrzne problemy, zajmuje się rozwinięciem swojego hobby, wykonuje ćwiczenia fizyczne. Po udziale "Sanatorium miłości" znalazł nową pasję. - Na planie odnalazłem się jako aktor. A pracowałem już jako ślusarz, strażak, rolnik, nawet muzyk! - ujawniał.
Dużo zajmuje się sportem, spaceruje z psem, rąbie drewno. Na wsi promuje zdrowy styl życia, piecze własny chleb, a z niedawnego czasu zaczął hodować egzotyczne warzywa. - Chcę pokazać sąsiadom, że jesień życia może mieć wiele barw. I przynosić radość każdego dnia - powiedział.
Jak informował portal „Życie”: Alicja Bachleda-Curuś podzieliła się szczegółami o swoim synu. "Jest bardzo wrażliwym chłopcem"
Przypomnij sobie: Wiceminister poinformował o poważnych zmianach dotyczących dowodów. Obywateli Polski będą musieli wypełnić jeden przebieg postępowania
