Jednym z najbardziej bolesnych wyborów, jakie musi podjąć opiekun rodziny, jest umieszczenie ukochanej osoby w domu opieki.
Kiedy nasi bliscy byli młodsi i zdrowsi, wielu z nas w dobrej wierze obiecało, że nigdy nie umieści ich w domu opieki. Byłoby to nie do pomyślenia – jak porzucenie ich w potrzebie. Tak więc naiwnie deklarujemy, że będziemy o nich dbać do samego końca. Zapewniamy, że pozostałe lata będą mogli przeżyć w domu z rodziną dbającą o ich potrzeby.
Niezawsze jesteśmy w stanie zajmować się starszymi we własnym zakresie
Ja oddałem swoich rodziców do domu opieki dlatego, że nie dawaliśmy sobie z żoną już rady nad opieką nad nimi w domu. Demencja u mamy spawiła, że stała się złośliwa i niebezpieczna dla naszych dzieci, a ojciec z parkinsonem uparł się zostać w pokoju na piętrze, gdzie nie ma toalety...
Swoje potrzeby załatwia zatem do wiaderka, które potem sam chce znosić po schodach na dół, a że trzęsą się mu ręce, połowa zawartości ląduje na schodach, podłodze, a czasem nawet na ścianach. Mieliśmy tego serdecznie dosyć...
Istnieje wiele korzyści z opieki w domu i programów dziennych dla dorosłych. Seniorzy otrzymują opiekę, nadzór i interakcje społeczne, których potrzebują, aby się rozwijać. Programowanie zajęć jest o wiele bardziej stymulujące niż te, które można zapewnić w domu, a Ty otrzymujesz cenny czas wytchnienia z dala od tego typu zajęć.
Jednak ta opieka nie zatrzymuje całkowicie upadku seniorów. Niestety nadchodzi dzień, w którym opieka domowa i opieka dzienna dla dorosłych albo nie są w stanie zaspokoić wszystkich ich potrzeb, albo koszt takiej pomocy staje się nieopłacalny.
W tym momencie pozostaje tylko jeden wybór: dom opieki. Nikt z nas nie wie, co przyniesie przyszłość. Nasi rodzice trzymają się wizji zatłoczonych, śmierdzących domów opieki, które istniały kilkadziesiąt lat temu, zanim wprowadzono przepisy chroniące mieszkańców i pracowników. Sam pomysł przeprowadzki do domu opieki jest dla nich nie do pomyślenia, ale prawda jest taka, że te placówki opieki długoterminowej zrobiły ogromne postępy, odkąd większość ludzi ostatnio odwiedziła jeden z nich – w tym młodsze pokolenia.
Faktycznie, odetchnęła cała moja rodzina, gdy moi rodzice znaleźli się poza domem... okrutnie to brzmi, ale to prawda.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Kiedy 65-latek wszedł do toalety był bardzo zaskoczony. Takiego gościa się nigdy nie spodziewał
