Syn zmarłego w kwietniu Krzysztofa Krawczyka zaśpiewał piosenki swojego ojca, a także parę z repertuaru Elvisa Presleya. W pewnej chwili skierował spojrzenie ku niebu i w kilku wzruszających słował zwrócił się do ojca.
Zadedykował ojcu własną interpretację piosenek
Syn zmarłego Krzysztofa Krawczyka, przez medialny rozgłos stał się obiektem zainteresowania. Chociażpojawiło się sporo niewiadomych i pytań w związku z jego rodziną, wśród wielu fanów jego taty zyskał sporo sympatii.
Krzysztof Krawczyk junior zaśpiewał w Łodzi Chociaż wczorajszego dnia w całej Polsce termometry pokazywały ponad 30 stopni Celsjusza, podczas koncertu Krzysztofa Igora Krawczyka juniora zebrani na widowni słuchacze mogli w cieniu słuchać ulubionych piosenek swoich idoli smagani delikatnym wietrzykiem.
Syn zmarłego piosenkarza i członka zespołu "Trubadurzy" zaprezentował własne aranżacje kilku piosenek z repertuaru swojego sławnego taty, a także pokusił się o piosenki Elvisa Presleya. Zanim wykonał pierwszą piosenkę taty, spojrzał w górę i powiedział - Teraz tatusiu zobacz, jak ja to śpiewam.
Gdy zakończył swój występ, opuścił scenę, aby spotkać się z fanami, rozdać autografy i pozować z ludźmi do zdjęć. To już drugi raz w przeciągu kilku tygodni, gdy stanął na scenie i zaśpiewał piosenki ojca.
Według medialnych doniesień, Krzysztof Igor Krawczyk spotkał się z pozytywnym odbiorem swojej publiczności. Postanowił zatem odnieść się do tego podczas rozmowy z tablidem "Fakt" - W takim razie jestem szczęśliwy. To dla mnie bardzo pozytywne uczucie, jeśli widzę, że ludzie są szczęśliwi, że mają dobrą energię. Dostaję ją od nich i czuję się lepiej. Dla mnie, kiedy wychodzę na scenę i śpiewam, to piosenka – czy to taty, czy Elvisa Presleya, czy inna, staje się utworem, w którym chcę pokazać siebie, wykonuję ją po swojemu, tak jak ja to czuję.
YouTube/MITSUBISHI_WRC
Co o tym sądzicie? Czy gdyby tato poprowadził syna w kierunku śpiewania, Krzysztof Igor Krawczyk byłby dzisiaj tak popularny, jak jego ojciec?
O tym się mówi: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Laura i Karol zabrali głos w sprawie krążących o nich doniesień. O co chodzi