Jak podaje "Super Express", Zbigniew Wodecki był wspaniałym i cenionym muzykiem, który swoją popularność zyskał dzięki pięknemu głosowi, talentowi oraz poczuciu humoru. W jednym z wywiadów wokalista żartował, że już jako dziecko był skazany na muzykę, bowiem jego ojciec był trębaczem, matka sopranistką, a siostra grała na wiolonczeli. Dlatego pięcioletni Zbigniew już zaczął naukę gry na skrzypcach, a później na trąbce oraz fortepianie.
Multiinstrumentalista rozpoczął swoją karierę w moemncie zapoznania się z Markiem Grechutą i zaangażowania w projekty muzyczne Piwnicy pod Baranami. To wtedy również zaczął współpracę z Ewą Demarczyk i grywał w artystycznych lokalach. Podczas jednego z koncertów ujrzał na widowni swoją przyszłą żonę, która tak mu się spodobała, że zaczął grać niezwykle emocjonalnie na skrzypcach, że aż pękły mu struny.
Później nadszedł czas na założenie rodziny. Gdy muzyk dowiedział się o ciąży ukochanej, musiał zapewnić rodzinie byt, więc grywał do tzw. kotleta. Podczas jednego z występów zauważył go pewien reżyser telewizyjny, który dostrzegł w nim talent nie tylko muzyczny, ale również wokalny. Tak właśnie rozpoczęła się kariera Wodeckiego i występy na wielu najważniejszych festiwalach.
Zbigniew Wodecki pracował do samego końca, przez co nie miał zbyt wiele czasu dla rodziny. Żałował, że poświęcał mało uwagi swoim dzieciom, z którymi odnowił lepsze stosunki dopiero po latach. Muzyk nie zdążył przejść na emeryturę, by zająć się domem i najbliższymi.
To również może Cię zainteresować: Julia Wieniawa Szykuje Niespodziankę Dla Fanów. Znów Pokaże Kolejny Swój Talent
Zobacz także: "Top Model" Generuje Gwiazdy? Czym Teraz Zajmuje Się Olga Kaczyńska?