Jak podaje magazyn "Viva", Agnieszka Kotulanka była mocno poturbowana przez życie. Wychowywała się legionowskim domu, w którym często zaglądano do kieliszka. Ojciec młodej wówczas aktorki bardzo często był pod wpływem alkoholu, co dało jej samej niezbyt dobry przykład.
Znajomi z okresu studiów teatralnych twierdzą, że już wtedy u Agnieszki pojawił się problem z powstrzymaniem się przed piciem alkoholu. Dodatkowymi bodźcami, które pchały gwiazdę w kierunku wyskokowych trunków były nieszczęśliwe miłości.
Pierwszą z nich był ojciec jej dwójki dzieci, Jacek Sas-Uhrynowski. Mężczyzna związał się z Kotulanką, jednak nie traktował małżeństwa poważnie i wyjechał do Kanady w celach zarobkowych. Agnieszka wówczas rozwijała się zawodowo i została w Polsce z dziećmi. Później wyjechała z synkiem do męża, jednak nawet to nie uratowało ich relacji.
Kolejną wielką miłością aktorki był Paweł Warzecki. To właśnie dla niego straciła głowę, pomimo tego, że aktor miał żonę, z którą wychowywał niepoełnosprawną córkę. Po śmierci Barbary Winiarskiej para dała szansę swojemu uczuciu, jednak Wawrzecki po jakimś czasie zakończył ten związek. Odrzucona Agnieszka powróciła do nałogu.
Przyjaciele kobiety twierdzą, że jeszcze kilkukrotnie starała się o względy Wawrzeckiego, który po raz kolejny odmawiał jej miłości. Ostatnie ich spotkanie miało mieć dość gorzki wydźwięk, ponieważ podczas niego z aktora miały paść dosadne słowa.
Ona ma momenty, że jej miłość do Pawła wraca i wtedy stara się znów zdobyć jego względy. W ubiegłym roku Paweł ponownie odrzucił jej zaloty i powiedział przy tym kilka gorzkich słów. To spowodowało jej problemy. Tego dla niej było za dużo.
To również może Cię zainteresować: Księżniczka Eugenia W Końcu Zdradziła Imię Swojego Synka. Uczciła Tym Pamięć Innego Członka Rodziny
Zobacz także: To Nieprawdopodobne, Kogo W Swoim Domu Gościl Lech Wałęsa. To Stare Zdjęcie Robi Furorę W Sieci