Całkiem nowe informacje dotyczące trwającego od ponad miesiąca najazdu Rosjan na obywateli Ukrainy. W grę wchodzi podpisanie umowy pokojowej. Czy to naprawdę realny scenariusz? Negocjator: pod jednym warunkiem. O co tu chodzi?

Wojna w Ukrainie, której inicjatorem jest Rosja spędza sen z powiek niemalże całemu światu. Masowy bojkot, sankcje, liczne protesty przeciwko Władimirowi Putinowi organizowane nie tylko przez cywilnych obywateli, ale także przez dyplomatów z całego świata oraz coraz częstsze mocne wypowiedzi kierowane do prezydenta Rosji niestety dotychczas nie sprawiły, że mężczyzna chciał wycofać swoje wojska.

Sytuacja wygląda wręcz przeciwnie – Putin wedle oficjalnych informatorów jest już coraz bardziej poirytowany i zdesperowany brakiem osiągnięcia celu, co może skutkować użyciem jeszcze gorszej broni i na większą skalę.

W związku z tym politycy z całego świata starają się za wszelką cenę zaproponować umowę pokojową. Czy jest to realny scenariusz?

Kiedy nastąpi koniec wojny?

Ukraiński negocjator, Dawyd Arachamija w jednym z wywiadów został zapytany o umową pokojową między Rosją a Ukrainą. Dyplomata wyznał, że jest to możliwe tylko pod jednym warunkiem.

- Kiedy dojdziemy do podpisania umowy albo do momentu, gdy można będzie ją poważnie omówić, oni żołnierze rosyjscy powinni już całkowicie się wycofać. (...) To międzynarodowe zabezpieczenie, nie po prostu nasze żądania czy życzenia. - wyznał negocjator.



JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ŻYCIEPL”: WIELKA STRATA DLA MILIONÓW POLAKÓW. NIE MA JUŻ WŚRÓD NAS LEGENDARNEGO AKTORA. WYBITNĄ POSTAĆ POLSKIEJ KULTURY OPŁAKUJĄ JEGO WIELBICIELE. MIAŁ 90 LAT