Odsłonięty podczas czwartkowej ceremonii w Pałacu Kensington pomnik księżnej Diany spotkał się z pewną krytyką. Posąg został zaprojektowany przez rzeźbiarza Iana Rank-Broadleya, księcia Williama i Harry'ego podobno obaj mieli wpływ na to, jak będzie wyglądać.
O co chodzi z tym posągiem
Przedstawia Dianę otoczoną trojgiem dzieci, reprezentujących „uniwersalny i pokoleniowy wpływ” pracy księżnej. „Opierało się to na ostatnim okresie jej życia w roli ambasadora spraw humanitarnych i ma na celu przekazanie jej charakteru i współczucia” – powiedział Kensington Palace.
Po odsłonięciu posągu bracia wydali oświadczenie, w którym oddają hołd mamie. Napisano: „Dzisiaj, w 60. urodziny naszej Mamy, pamiętamy o jej miłości, sile i charakterze – cechach, które uczyniły z niej siłę dobra na całym świecie, zmieniając niezliczone życie na lepsze. „Każdego dnia pragniemy, aby nadal była z nami i mamy nadzieję, że ten posąg będzie na zawsze postrzegany jako symbol jej życia i dziedzictwa.
„Dziękuję Ianowi Rank-Broadleyowi, Pipowi Morrisonowi i ich zespołom za ich wybitną pracę, przyjaciołom i darczyńcom, którzy pomogli w jej realizacji, a także wszystkim tym na całym świecie, którzy podtrzymują pamięć o naszej matce”.
Ale nie wszyscy są pod wrażeniem nowej statuetki, donosi BirminghamLive. Na stronie Chronicle Live na Facebooku niektórzy czytelnicy wypowiadali się na temat posągu. Susan Watson powiedziała: to było „rozczarowujące, ponieważ Diana była piękna, naprawdę nie oddaje jej sprawiedliwości”.
Inna czytelniczka, Gail Swinney, dodała: „Byłam podekscytowana widząc posąg, ale byłam gorzko rozczarowana. Nie wygląda jak ona, a dzieci wydają się wyrwane z kontekstu”. Podczas gdy Gillian Rowe powiedziała: „Posąg jest okropny. Nie wygląda jak ona. Nigdy bym nie zgadła, kto to był”.
Wielu zabrało się również na Twittera, by narzekać, że reprezentacja byłej księżnej Walii w niczym nie przypomina Diany. Jeden z nich napisał: „Musi być powiedziane, że posąg nie jest zbyt pod wrażeniem. Nie wygląda zbytnio do niej”. Drugi dodał: „Posąg Diany naprawdę nie przypomina jej, prawda?”
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Mężczyzna znalazł się "po tamtej stronie" na 23 minuty. Zobaczył miliony krzyczących ludzi. O co chodzi