Rządzący szukaja oszczednosci. Wszystko wskazuje na to, że znaleźli je na zasiłkach chorobowych. Właśnie w życie wchodzą przepisy, które pozwolą na uzyskanie kilku dodatkowych milionów. W jaki sposób? Ograniczając możliwość przejścia na płatne l4. O czym mowa?
Nowe przepisy dotkną wszystkich Polaków
Świadczenie chorobowe, które przysługuje każdemu pracującemu na określonych warunkach Polakowi zostanie wkrótce ograniczone. Rząd zapewnia, że celem działania była walka z naciągaczami. Niestety przy okazji stracą także ci, którzy będą chorowali dłużej niż 182 dni - stracą zasiłek.
Jak do tej pory można było w ciągu roku wziąć aż 182 dni chorobowego. Po tym czasie ostatnia możliwość powrotu choćby na jeden dzień i ponownego wzięcia L4. W ten sposob mozna bylo korzystac z płatnego l4 przez cały rok.
Zgodnie z nowymi przepisami aby wziąć kolejne L4 trzeba będzie czekać 60 dni. Dlaczego rząd zdecydował się na takie zmiany?
– Bardzo ważną kwestią, nie ma co ukrywać, są finanse. Jeśli chodzi o zasiłki chorobowe, to tu liczby robią wrażenie. W 2016 r. przeznaczyliśmy na nie ponad 10 mld zł, w 2020 r. – 14 mld zł. To są dane, które wskazują, że musimy w tym systemie dokonywać zmian – przekonywał kilka dni temu w Sejmie wiceminister rodziny Stanisław Szwed.
To też może cię zainteresować: Niebawem w życie wejdą zmiany w funkcjonowaniu leczenia w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Adam Niedzielski zabrał głos w sprawie
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:
O tym się mówi: Za kilka dni mija bardzo ważny termin. Każdy, kto go przegapi może liczyć się ze stratą sporej gotówki. O czym mowa