Zbigniew Buczkowski ma dwa bardzo ważne powody do świętowania, jednak obydwa skutecznie zniweczyła wprowadzona na całym świecie pandemia. 70-letni aktor filmowy, estradowy, telewizyjny i teatralny, scenarzysta para się także reżyserią.

Pięknie mówi o swojej żonie i rodzinie, którą z nią założył

Okazuje się, że jego rodzinka się powiększy o jeszcze jedną wnuczkę, z czego oboje z żoną bardzo się cieszą. Niestety już dawno nie mogli się przytulić i dać buziaka w policzek, bo rząd zarządził osdłabianie podstawowej komórki społecznej, separując od siebie członków rodziny. Drugim powodem do świętowania, jest 40 rocznica ślubu, który aktor wziął ze swoją żoną we wrześniu, w wieku 31 lat.

źródło: Wikipedia

Jest wspaniałą kobietą. Mądrą, ładną, uczuciową. Tak bardzo kocha dzieci, wnuki, mnie... I za to ją mocno kocham. Choć jest też wymagająca. A gdy przed laty zarabiałem na dom, ona zajmowała się dziećmi - całe wychowanie spoczęło na jej barkach. Za co jestem bardzo wdzięczny.

Czterdziestą rocznicę ślubu małżonkowie chcieli uczcić podczas podróży do Peru, Chile, Argemtymy, Brazylii i Ameryki Południowej, jednak skutki nadchodzącego wielkiego resetu w postaci covidowej, zmusiły parę do przełożenia planów. Miejmy nadzieję, że będą one jeszcze długo aktualne.

Co o tym sązicie?

O tym się mówi: Danuta Wałęsa wspomniała w swojej książce spotkanie z Wojciechem Jaruzelskim. "Role się odwróciły". O co chodzi

Zerknij tutaj: Kobieta oddała do domu dziecka troje nastoletnich dzieci. Powody są oburzające

Nie przegap tego: Anioły pojawiły się na niebie. Niezwykłe zjawisko. Zdjęcie