"JastrzabPost" postanowił naświetlić czytelnikom stanowisko, jakie zajął Michał Wiśniewski na temat piosenki "The ride", którą Rafał Brzozowski ma zaprezentować podczas nadchodzącej Eurowizji 2021.

"To powinna być to polska piosenka, a jest szwedzka"

Rafał Brzozowski został wyznaczony do reprezentowania Polski podczas 65. Konkursu Eurowizji 2021, który odbędzie się w Rotterdamie. Czy szwedzka piosenka "The ride", którą zaprezentuje ma szansę na zwycięstwo?

Wokalnego talentu nie możemy odmówić naszemu tegorocznemu reprezentatnowi Rafałowi Brzozowskiemu. Nie ulega jednak wątpliwości, że reprezentant Polski powinien - logicznie rzecz ujmując - wykonać podczas Eurowizji utwór polskich autorów. Niestety "The ride" jest autorstwa szwedzkiego, co słusznie skrytykował wokalista Michał Wiśniewski podczas transmisji na żywo na platformie Instagram.

Zaprezentowana na Eurowizji 2003 przez zespół "Ich Troje" piosenka "Keine Grenzen", zapadła w pamięci wszystkich ludzi, którzy ją usłyszeli chociaż raz.

Jej pozytywne przesłanie dodatkowo zaprocentowało w oczach świata, gdy wybrzmiała ze sceny. Jak Michał Wiśniewski ocenia szanse "The ride" szwedzkiego autorskta?

Szanse są żadne. Wiecie, że ja nie kryję się za dyplomacją. Czasami tak jest, że ktoś podejmuje decyzje, które są odrobinę wymuszone, mało zorganizowane. Tak jest w tym przypadku. Ja rozumiem, że to była któraś próba Rafała i dostał taką możliwość, więc z niej skorzystał. Nie będę krytykował postaci, dlatego że nie podlega wątpliwości, że potrafi śpiewać. Natomiast, tym bardziej że jedziemy na Eurowizję, to powinna być to polska piosenka, a jest szwedzka. (...)


YouTube/Bądźmy Razem. TVP

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Izabela Trojanowska zdradziła sekret dobrego wyglądu. Ta metoda pomaga, by wyglądać 20 lat młodziej

Zerknij: Lekarz musi przeprosić za oburzające słowa wypowiedziane do pacjenta. Decyzję wydał Rzecznik Praw Pacjenta