Kupujący, który trafił na pamiętnik z 1957 roku w sklepie z używanymi rzeczami, dał wgląd w życie jego niezidentyfikowanego pisarza ponad 60 lat temu.

Niezwykłe treści

@otherworlddesign

Okay and then what 😂 #winniecalledagain #1950s #diary #thrifted #thriftshop

♬ Winnie the Pooh (From "Winnie the Pooh") - Cover Kid

Użytkownik TikTok @Otherworlddesign znalazł pamiętnik w sklepie z używanymi rzeczami w zachodnim Tennessee w USA i doszedł do wniosku, że kobieta - znana jako Nellie - była gospodynią domową po przeczytaniu wpisów, które były pisane codziennie przez rok.

Znalazca dziennika był rozbawiony krótkimi podsumowaniami i powiedział, że jego pierwotny właściciel „wydaje się być w nastroju”, przesyłając filmy pokazujące wybór losowych stron. Klipy były oglądane miliony razy, gdy widzowie mogli odnieść się do wpisów Nellie, w tym jednego z niedzieli 3 lutego 1957 r., który po prostu brzmi: „Nic nie robiłam, tylko jadłam cały dzień”.

W niedzielę 10 listopada powiedziała: „Winnie dzwoniła. Chciała, żebym przyszła na obiad. Nie miałam ochoty iść”. Unikanie spotkań towarzyskich z Kubusiem wydawało się powracającym tematem, a inny wpis brzmiał: „Zadzwoniłam do Kubusia, powiedziałam mu, że nie mogę iść do Okla TJ” 6 października Nellie napisała: „Pojechaliśmy konno. Zatrzymaliśmy się w lesie, wystraszyliśmy Vicki naprawdę na śmierć. Grzebała w lisiej dziurze, a ja zaszczekałam jak lis. Dziewczyna podskoczyła”.

@otherworlddesign

Reply to @kaee.leigh She seems to do that pretty often.. here’s my favorite one (RM is a family member) idk About Pam! #1950s #diary #thriftshop

♬ Dixieland Shuffle - 1940s Music

W filmie zatytułowanym „Niestety, nie każdy dzień był dobry dla Nellie”, pisze: „Jest tu strasznie samotnie. Codziennie pada. Poszliśmy zobaczyć ludzi, nikogo w około, padało, więc wróciliśmy do domu."

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: 57-letnia kobieta urodziła dziecko zaskakując wszystkich. Przed tym przeżyła bardzo trudne chwile. O co chodzi

Zerknij: Kiedy lekarze zalecali jej odłączenie męża od aparatu podtrzymującego życie, postąpiła inaczej