"Viva" publikuje wieści dotyczące stanu zdrowia wokalisty Andrzeja "Piaska" Piasecznego, który kilka dni temu umieścił na swoim koncie na Instagramie filmik prosto ze szpitala, z tlenem podpiętym do nosa i pełnym "orurkowaniem".
Czy Andrzej Piaseczny udaje?
Wyświetl ten post na Instagramie.
Po tym, jak pojawił się jego dramatyczny apel prosto ze szpitala o ostrożność i dostosowanie się do restrykcji, internauci natychmiast zareagowali, pozostawiając moc komentarzy o przeróżnej treści.
Jedni życzyli szybkiego powrotu do zdrowia, kibicowali celebrycie i go wspierali, inni natomiast znając przypadki udawania zakażenia, zobaczyli w Andrzeju Piasecznym nienaturalne i kiepskie próby aktorskie podczas nagrywania przez niego filmiku.
Jedna z aktorek wytknęła wokaliście kiepskie aktorstwo i zadała pytanie - co Andrzej Piaseczny dostał w zamian za udawanie zakażenia koronawirusem i zachorowania na SARS-CoV2.
Wyświetl ten post na Instagramie.
To mocno oburzyło agentkę "Piaska" Julitę Janicką, która w ostrych, ale nie obraźliwych słowach odniosła się do komentarza Violi Kołakowskiej na swoim koncie na Facebooku.
Nie znam Pani Violi Kolakowskiej , ale widzę , zna Andrzeja i wie kiedy gra a kiedy choruje - cóż mogę powiedzieć : jeśli ktoś zna Panià Violę - proszę jej przekazać po 1; życzenia , żeby ją to ominęło , po 2 drugie jednak więcej wiary w to , że ludzie są bardziej dobrzy niż źli , a po 3 że nie wszystko jest na sprzedaż i czasem robimy rzeczy , których normalnie byśmy nie zrobili / a zmieniamy swoje zasady gdy jest potrzeba zwrócenia uwagi na coś ważnego ,nie na siebie Pani Violu , tylko na problem .
Viola Kołakowska głośno i wyraźnie nie zgadza się na to, co się aktualnie dzieje w kraju, dlatego też nie obdarowała Andrzeja Piasecznego zaufaniem widząc, co wokaliata sobą reprezentuje.