Choć utarło się już, że zazwyczaj pies i kot się nie lubią oraz nie mają zbyt pozytywnych relacji, tym razem sprawa wygląda zupełnie inaczej. Ci dwaj przedstawiciele skłóconych gatunków żyją w wielkiej przyjaźni.
Akt przyjaźni
Wszystko zaczęło się gdy do Thoa, Tram i Thi, którzy zajmujsię znajdowaniem zwierzakom nowych domów trafiła kotka Rosie. Miała ona dwa tygodnie i była w kiepskim stanie. U tymczasowych właścicieli miała się trochę podleczyć, a następnie zostać przekazana w dobre ręce.
Niestety kotka nie chciała nic jeść. W końcu Thoa postanowiła, że przedstawi maleństwo swojej suczce Lilo.
Husky niemal natychmiast postanowił przygarnąć i zaopiekować się nowym domownikiem. Kociak szybko poczuł się lepiej i nawiązał zażyłe relacje z Lilo wszędzie za nią chodząc. Właścicielce przykro było rozdzielać tak zżytych przyjaciół i postanowiła zaadoptować Rosie.
Bardziej pies niż kot
Jednym z efektów tej niezwykłej przyjaźni jest także nietypowe zachowanie kotki. Rosie bierze przykład z suczki i częściej zachowuje się bardziej jak pies niż kot.
Lubi chodzić na długie spacery, podróżować samochodem, pływać kajakiem, a nawet wykonuje niektóre komendy podobnie jak Lilo.
Właścicielka zwierzaków pokazała ich przygody w filmiku opublikowanym na kanale YouTube. Internauci są nim zachwyceni i obejrzeli go już ponad 14 milionów razy.
Co myślicie o tej przyjaźni?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Przykra relacja o warunkach na oddziale onkologicznym w jednym ze szpitali dziecięcych. Prawda o leczeniu zasmuciła internautów. Co tam się dzieje
Jak informował portal „Życiepl”: Zaskakujący zwrot akcji. Seryjny złodziej okazał się być księdzem! Wiadomo co się wydarzyło i jakie są powody takiego zachowania
Z życia znanych ludzi informowaliśmy o: Jak obecnie wygląda dom Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej? Czy znana aktorka faktycznie mieszka w luksusach
Zobacz także: Czy wreszcie pokonamy pandemię koronawirusa? Polska znajdzie się wśród liderów w produkcji szczepionek przeciwko COVID-19