Jak podaje portal "Super Express", kiedy Łukasz Szumowski zrezygnował z funkcji ministra zdrowia na jakiś czas usunął się niemal całkowicie z życia publicznego. I choć nadal piastuje mandat posła, próżno było zobaczyć jakąkolwiek jego inicjatywę. Stąd też tak ogromne emocje wzbudziło jego pojawienie się u boku premiera Mateusza Morawieckiego w czasie spotkania z lekarzami. Być może w czasie, kiedy Łukasza Szumowskiego próżno było szukać w mediach, zaszył się w swojej posiadłości w Aninie. Trzeba przyznać, że dom robi ogromne wrażenie.
Jak mieszka Łukasz Szumowski?
Wiele osób nie jest sobie w stanie wyobrazić, że mogłoby zamieszkać w Warszawie, która postrzegana jest jako miejsce pełne betonu, hałasu i ciągle zatłoczonych ulic. Na szczęście także w stolicy można znaleźć miejsca przyjazne do życia, czego najlepszym przykładem jest posiadłość Łukasza Szumowskiego, który wspólnie z rodziną mieszka w zielonej dzieknicy Warszawy - Aninie.
Jeśli ktoś w stolicy szuka sielskiego spokoju, powinien pojawić się właśnie w Aninie. Przy alejkach rosną tutaj drzewa, nie brakuje również miejsc, gdzie można wybrać się na przyjemny spacer. Dodatkowym atutem jest to, że od centrum Warszawy dzieli nas tu zaledwie kilka minut drogi samochodem. Dla Łukasza Szumowskiego równie ważne jest to, że w pobliżu znajduje się Instytut Kardiologii, w którym lekarz jest ztrudniony.
Dom Łukasza Szumowskiego, który zajmuje wspólnie z wielopokoleniową rodziną, umiejscowiony jest między drzewami. Ukrywają one go przed oczami ciekawskich. Na posesję wjeżdża się przez bramę. Podwórka strzeże pies. Nie ulega wątpliwości, że dom Łukasza Szumowskiego znajduje się w niezwykle urokliwej scenerii.
Jak wam się podoba dom Łukasza Szumowskiego i jego rodziny?
To też może cię zainteresować: Rzecznik rządu nie ma wątpliwości, co do konieczności podjęcia kolejnych kroków w sprawie obowiązujących obostrzeń. Co dalej planuje rząd
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Andrzej z programu „Sanatorium miłości” stracił sympatię widzów? Fani popularnego programu nie szczędzili mężczyźnie słów krytyki
O tym się mówi: Maryla Rodowicz doczekała się dokumentu na swój temat. TVP pracuje pełną parą. Kiedy będziemy mogli go zobaczyć
