Znany kucharz i osobowość telewizyjna Tomasz Jakubiak ponownie znalazł się w centrum walki o własne życie. Jak sam ujawnił w poruszającym nagraniu, jego stan zdrowia uległ pogorszeniu, co zmusiło go do natychmiastowego wyjazdu na leczenie do Grecji. Z powodu płynu w płucach nie mógł polecieć samolotem – dlatego drogę z Polski do Aten, liczącą ponad 2500 km, musiał pokonać karetką.
Jakubiak od ponad roku zmaga się z rzadką i wyjątkowo trudną formą nowotworu jelit. Dotychczasowe leczenie w Izraelu dawało nadzieję, a powrót do Polski w lutym był dla fanów promykiem optymizmu. Kucharz dzielił się w mediach społecznościowych codziennością, spacerami i chwilami z rodziną. Niestety – choroba znów dała o sobie znać.
– „Musiałem jak najszybciej wyjechać na dalsze leczenie do Aten. Miałem wodę w płucach, więc podróż samolotem nie wchodziła w grę. Pokonałem tę drogę karetką” – wyznał w nagraniu, które pojawiło się na profilu sieci sklepów „Deli 4 You Market”.
Jakubiak nie ukrywa, że potrzebuje wsparcia. Leczenie za granicą generuje ogromne koszty, a kolejna zbiórka staje się koniecznością.
– „Nie chcę zostać w Grecji bez pomocy. Dlatego ruszam z kolejną zbiórką. Będę wdzięczny za każdą formę wsparcia – czy to udostępnienie, czy najmniejsza wpłata. Kocham Was i dziękuję!” – powiedział z nadzieją w głosie.
Post i nagranie poruszyły setki osób. Internauci błyskawicznie zaczęli udostępniać apel, a pod filmem pojawiły się słowa wsparcia i otuchy. „Trzymaj się, Tomasz, jesteśmy z Tobą”, „Nie poddawaj się – wygrasz i tę bitwę” – piszą fani.
Tomasz Jakubiak to nie tylko kucharz znany z programów telewizyjnych, ale też człowiek ogromnego serca, zaangażowany w akcje charytatywne i edukację kulinarną. Dziś to on potrzebuje solidarności i siły płynącej od innych.
To też może cię zainteresować:
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach:
Jak sam ujawnił w poruszającym nagraniu, jego stan zdrowia uległ pogorszeniu, co zmusiło go do natychmiastowego wyjazdu na leczenie do Grecji. Z powodu płynu w płucach nie mógł polecieć samolotem – dlatego drogę z Polski do Aten, liczącą ponad 2500 km, musiał pokonać karetką.
Jakubiak od ponad roku zmaga się z rzadką i wyjątkowo trudną formą nowotworu jelit. Dotychczasowe leczenie w Izraelu dawało nadzieję, a powrót do Polski w lutym był dla fanów promykiem optymizmu. Kucharz dzielił się w mediach społecznościowych codziennością, spacerami i chwilami z rodziną. Niestety – choroba znów dała o sobie znać.
– „Musiałem jak najszybciej wyjechać na dalsze leczenie do Aten. Miałem wodę w płucach, więc podróż samolotem nie wchodziła w grę. Pokonałem tę drogę karetką” – wyznał w nagraniu, które pojawiło się na profilu sieci sklepów „Deli 4 You Market”.
Jakubiak nie ukrywa, że potrzebuje wsparcia. Leczenie za granicą generuje ogromne koszty, a kolejna zbiórka staje się koniecznością.
– „Nie chcę zostać w Grecji bez pomocy. Dlatego ruszam z kolejną zbiórką. Będę wdzięczny za każdą formę wsparcia – czy to udostępnienie, czy najmniejsza wpłata. Kocham Was i dziękuję!” – powiedział z nadzieją w głosie.
Post i nagranie poruszyły setki osób. Internauci błyskawicznie zaczęli udostępniać apel, a pod filmem pojawiły się słowa wsparcia i otuchy. „Trzymaj się, Tomasz, jesteśmy z Tobą”, „Nie poddawaj się – wygrasz i tę bitwę” – piszą fani.
Tomasz Jakubiak to nie tylko kucharz znany z programów telewizyjnych, ale też człowiek ogromnego serca, zaangażowany w akcje charytatywne i edukację kulinarną. Dziś to on potrzebuje solidarności i siły płynącej od innych.