Już 1 marca na antenie TVP2 zadebiutuje długo wyczekiwany nowy sezon "Familiady". W ostatnich miesiącach fani programu musieli uzbroić się w cierpliwość – premierowe odcinki nie były emitowane z powodu zmiany na stanowisku producenta. Po trzech dekadach realizacji przez firmę Astro, stery przejęła polska spółka koncernu Fremantle. Nowy producent wprowadził istotne modyfikacje, które mają nadać programowi świeżości, jednocześnie pozostawiając jego charakterystyczny klimat.
Jedną z największych zmian jest powrót publiczności do studia, co niewątpliwie przywróci teleturniejowi atmosferę znaną sprzed pandemii. Kolejna nowość dotyczy liczebności drużyn – od teraz w każdej rywalizować będą cztery osoby. Kultowa tablica, na której pojawiały się odpowiedzi uczestników, ustępuje miejsca nowoczesnemu ekranowi LED, co nadaje programowi bardziej współczesny wygląd.
Na chwilę przed premierą nowej serii Karol Strasburger postanowił osobiście zwrócić się do widzów w specjalnym komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych programu. W swoim nagraniu zaprosił fanów do oglądania "Familiady" od najbliższej soboty oraz podzielił się refleksją na temat swojej przyszłości jako prowadzącego.
"Wchodzimy w nowe trzydziestolecie, nie wiem, czy te trzydzieści lat wytrzymam w zdrowiu i wyglądzie, ale może jeszcze dychę" – powiedział z charakterystycznym dla siebie humorem. Nie ukrywa, że chciałby prowadzić teleturniej jak najdłużej, jednak zdaje sobie sprawę, że kluczową rolę odegra jego kondycja fizyczna.
Słowa prowadzącego spotkały się z ciepłym przyjęciem ze strony ekipy "Familiady". W opisie filmu podkreślili oni swoją wdzięczność i uznanie dla wieloletniego gospodarza: "Jesteśmy bardzo szczęśliwi na ten nowy, wspólny rozdział – niech trwa jak najdłużej! Dziękujemy, że jesteś. Za twój ponadprzeciętny profesjonalizm, nieocenioną cierpliwość, wspaniałą energię i… niebanalne poczucie humoru".
Nowy sezon "Familiady" zapowiada się więc nie tylko jako odświeżona wersja kultowego teleturnieju, ale również jako kolejny etap w telewizyjnej podróży Karola Strasburgera. Czy program w nowej odsłonie zdobędzie uznanie widzów? O tym przekonamy się już w najbliższych tygodniach!