Problem polega na tym, że niektórzy goście nie znają umiaru i nadużywają gościnności. Podzieliła się ze mną swoimi doświadczeniami, mówiąc, że nie wiedziała, jak otwarcie powiedzieć im, że nadszedł czas do domu, ponieważ nikt nie rozumiał jej aluzji, a bezpośrednie wypowiedzenie mogłoby ich obrazić.
Pewnego dnia przypomniała sobie, jak jej babcia często mówiła, że goście, którzy przebywają w domu dłużej niż tydzień, już nie są gośćmi, ale lokatorami. To były właśnie te słowa, które pomogły mojej znajomej pozbyć się natrętnych krewnych i przyjaciół, dając im pracę, po której szybko uciekli.
Po jej historii śmiałam się. Było dla mnie to niezwykłe, ale pewnego dnia te słowa przyszły mi z pomocą. Pewnego dnia do mojego domu przyszły przyjaciółki na herbatę. Chciałam w ich oczach wydać się gościnna, więc natychmiast pobiegłam do sklepu i kupiłam mnóstwo słodyczy do herbaty. Moje przyjaciółki były oczywiście zadowolone, ale potem zaczęły regularnie odwiedzać mnie bez zaproszenia, prawie co drugi dzień.
Później przyjechali moji dalecy krewni w sprawach służbowych do miasta i zatrzymali się u mnie. Początkowo prosili się na jeden-dwa dni, ale zostali na półtora tygodnia. Mój dom stał się miejscem przelotowym, w którym czułam się jak intruz. Nie mogłam się w pełni zrelaksować, spędzać czasu sama ze sobą było niemożliwe. W tym czasie byłam zdumiona ludzką bezczelnością i brakiem taktu, ale w końcu straciłam cierpliwość i przypomniałam sobie słowa babci.
Kiedy w kolejnym dniu moje przyjaciółki zadzwoniły do moich drzwi, od razu wręczyłam im torbę, poprosiłam, aby poszły do sklepu i wybrały coś do herbaty według własnego uznania. Rodzinie mówiłam otwarcie, że powinni po sobie zmywać naczynia, odkurzać i gotować. Wtedy moja ciocia odpowiedziała mi żartobliwie, że goście nie powinni tego robić, bo są gośćmi. Nie myślałam długo nad odpowiedzią, powiedziałam, że nie są już gośćmi, ale lokatorami w moim domu, więc mogą.
Już następnego dnia rodzina spakowała swoje rzeczy i wyjechała, a moje przyjaciółki zapomniały drogę do mojego domu. Podobało mi się to tak bardzo, że do tej pory stosuję tę zasadę. Teraz z mężem nie zapraszamy wszystkich w kolejności, robimy to selektywnie i ostrożnie. Jeśli ktoś z naszych przyjaciół zaprasza nas do siebie, zawsze bierzemy coś ze sobą, nie przychodzimy z pustymi rękami. Na pożegnanie zawsze dziękujemy za gościnność, ale staramy się nie zapraszać nikogo do siebie wzajemnie.
O tym pisaliśmy jakiś czas temu: Kuchenny zlew można wyczyścić w kilka chwil. Niewiele osób zna ten banalnie prosty sposób z sodą oczyszczoną. Na efekty nie trzeba długo czekać
W tej chwili mamy wszechobecny odwrót od sztucznych środków chemicznych w przypadku dbania o dom – sprzątania, prania, zmywania naczyń itp. Wracamy do metod znanych naszym babciom, które okazują się być nie tylko niesamowicie skuteczne, ale zdecydowanie tańsze od drogeryjnej chemii.
Wśród skutecznych i znanych od dekad środków znajduje się stara dobra soda oczyszczona. Jest ona fantastyczną substancją służącą między innymi do udrażniania rur czy odpływów w naszym zlewach i umywalkach. To właśnie dzięki niej można pozbyć się w prosty sposób zatorów. Jak jej użyć, aby była skuteczna?
Soda oczyszczona doskonała do udrożniania rur i oczyszczania odpływów w zlewie. Jak jej użyć?
Warto nie doprowadzać naszych rur i odpływów w zlewie, umywalce, wannie czy prysznicu do stanu, w którym oczyszczenie zatorów w nich istniejących będzie naprawdę trudnym zadaniem. Ich zapchanie prowadzi do wytworzenia się nieprzyjemnych zapachów.
Choć w marketach mamy dostęp do wielu znanych i popularnych środków chemicznych służących do udrożniania rur to warto wiedzieć, że proces ten można przeprowadzić bez szkodliwej chemii.
Nie potrzeba nam drogich i specjalistycznych chemikaliów. Aby w domowy, tani, szybki i co ważne skuteczny sposób usunąć zatory w zlewie i odpływie wystarczy mieć w domu, oprócz sody oczyszczonej jeszcze dwa składniki – płyn do mycia naczyń i ocet.
Wystarczy wlać do odpływu łyżeczkę płynu do mycia naczyń, a potem wsypać pół szklanki sody oczyszczonej, po czym wlać dwie szklanki octu. Następnie wystarczy zatkać odpływ kuchenną ściereczką i poczekać około 10 minut.
Po upływie tego czasu trzeba zalać miksturę gorącą wodą, a najlepiej wrzątkiem i to wszystko! Nasze zatkane odpływy będą czyste!