Jak przekazał Polsat News, bohater narodowy, powstaniec warszawski Janusz Badura, postanowił pomóc nieznajomemu, który nie ukrywał, że jest w potrzebie. Niestety, trafił na bezwzględnego przestępcę, któremu nie zadrżała nawet ręka, gdy podnosił ją na 92-letniego kombatanta.

Bohater zbierał pieniądze na operację - stracił wszystko

źródło: https://zrzutka.pl/4e9gvs

92-latek odkładał pieniądze na operację zaćmy, zakup protez, a także liczył na to, że będzie mógł mieć spokojną głowę w temacie opłacenia czynszu. Niestety, na jego drodze znalazł się przestępca, który bez skrupułów ogłuszył seniora i okradł ze wszystkich oszczędności. Z pewnością oduczył pomagania kolejną osobę o dobrym sercu...

Osobnik, którego wizerunek opublikowała warszawska policja, poprosił seniora o finansowe wsparcie twierdząc, że potrzebuje pieniędzy na benzynę. Gdy wręczone 20 złotych go nie zadowoliło stwierdził, że potrzebuje więcej, ale senior nie miał przy sobie nic więcej.

Na swoje nieszczęście, zaprosił przestępcę do swojego mieszkania, by dać mu potrzebną kwotę. Gdy senior pochylił się, by sięgnąć do szafki, napastnik wdarł się dalej do mieszkania. Z zeznań seniora wynika, że nagle stracił przytomność, co może świadczyć o tym, że został mocno uderzony przez swojego oprawcę. Gdy został ogłuszony, złodziej zabrał mu 23 tysiące złotych.

Chociaż o tej napaści zostali poinformowani prokuratura i policja, nie zmienia to tragicznej sytuacji bohatera, który mając już uzbieraną kwotę pieniędzy, ustalił już zobowiązujące go terminy, których musi się trzymać. Internauci, którzy poznali historię pana Janusza Badury, stworzyli na jego potrzeby zbiórkę pieniędzy, którą można wesprzeć wchodząc TUTAJ.

W chwili tworzenia tego artykułu, na "zrzutka.pl" zebranych było prawie 89 tysięcy złotych. Policja oczywiście pilnie poszukuje sprawcy napadu na 92-letniego kombatanta. Każdy, kto w jakikolwiek sposób jest w stanie pomóc w ujęciu sprawcy, proszony jest o kontakt z jednostką Policji przy ulicy Żytniej 36 w Warszawie. Można również zadzwonić pod numery: 47 723 94 50 i 47 723 94 29, oraz na numer 112.

źródło: Archiwum policyjne

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Niezwykłe zdjęcie Pary Prezydenckiej trafiło do sieci. Trudno ich poznać

Zerknij: Julia Wróblewska z "M jak Miłość" przechodzi poważne problemy zdrowotne. Dlaczego trafiła do szpitala