Nawet jesienią możemy się spodziewać na ciepłą i jasną pogodę.
W środę po większej części Polski aurę będzie systematyzowało wysokie ciśnienie, nazywające się "Leiki". Znad Bałkanów i Morza Czarnego sprowadzał będzie do Polski ciepłe, zwrotnikowe masy powietrza.

W związku z tym na południowym obszarze Polski w najbardziej wysokich chwili dnia częściowo termometry mogą osiągnąć powyżej 30 stopni. Środa będzie ostatnim na tyle ciepłym dniem w tym tygodniu, ale z prognozy długoterminowe wynika, że ciepło jeszcze będzie się odczuwało. Jednak, już popołudniu w środę wyż Leiki przewieje się nad południową Rosję, a miejsce po wyżu natychmiast zajmie skandynawski niż nazywający się "Timona".

Nocą ze środy na czwartek nad naszym krajem powieje się słaby front chłodny, który spowoduje momenty zachmurzenia i niewielkie opady deszczu. Na południu możliwe małe zagrzmienie.

pixabay.com

Rano w czwartek taka pogoda przedłuży się na południowym wschodzie, ale w trakcie dnia aura się poprawi. Grzegorz Krawczyński z wrocławskiego Cumulusa zwraca uwagę, że będzie to niedługi moment pogorszenia pogody.
Też w czwartek nad Morzem Północnym rozpocznie rozbudowywać się nowy ciśnienie wyżowe nazywające się "Manfred", który przez o wiele wpływający klin wyżowy za niedługo obejmie obszary nad Europą Środkową i zastąpi pochmurnego Timona przesuniętego nad Rosję, a jego front chłodny nad Ukrainę i Bałkany.

Poranki zimniej, jednak dniem o wiele cieplej
Miejsce zwrotnikowego ciepła zastąpi arktyczny chłód, pochodzący z północy. Po czym od czwartku ochłodzi się i w piątek termometry wskażą jedynie od 13-15 stopni na wschodzie do 18-19 na zachodzie. W weekend słupki rtęci osiągną o parę kresek wyżej, dokładnie od 17-18 na wschodzie do 20-22 na zachodzie.

W sobotę i niedziele porankami temperatura w Polsce zmniejszy się na termometrach do 10. kreski. Najchłodniejsza temperatura pokaże się nocą z piątku na sobotę na północnym wschodzie (Warmia, Mazury, Podlasie i północ Mazowsza) i na południowym wschodzie (południowa Małopolska i Podkarpacie), gdzie osiągnie 5-3 stopni, zatem może wynieść około "zera".
Babie lato się wydłuży? Pogoda na wrzesień 2020.
Jasna pogoda może zostać się w naszym kraju aż do piątku (25.09), a zgodnie z przemieszczeniem się ośrodka wyżowego (Manfreda) na wschód, w środku przyszłego tygodnia znów z południa zawieje na Polskę cieplejsze powietrze śródziemnomorskie i niemal na terenie całego kraju słupki rtęci wskażą powyżej 20. kreski, osiągając na zachodzie do 25-27 stopni.

Przypomnij sobie: Mężczyzna nie miał maseczki w autobusie. Pasażery są zaskoczeni

Jak informował portal "Życie PL": Maseczki będzie nosić jeszcze przez dwa kolejne lata? Ponura wizja Światowej Organizacji Zdrowia, Polacy nie będą z tego zadowoleni