O zaskakujących przepisach zawartych w Kodeksie pracy, które mogą zszokować wielu pracowników, niegodzących się na szczepienie informuje serwis SuperBiz SE. W świecie obecnie do szczepienia na sezonową grypę podchodzi średnio jedna osoba na 25. W Polsce na tę chwilę są one dobrowolne i poddają się im osoby, które z konkretnych przyczyn chcą podnieść swoją odporność na infekcje.

Jednak Kodeks pracy daje pracodawcy prawo do tego, aby wprowadzić szczepienie przeciw grypie jako obowiązkowe. To może nie spodobać się wielu osobom!

Szczepienie na grypę obowiązkowe ze strony pracodawców?

Mowa tutaj o artykule 2221 Kodeksu pracy.

– W razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe - ograniczające stopień tego narażenia, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki – czytamy w Kodeksie pracy, przytaczanym przez „Super Express”.

Zgodnie z informacjami podanymi przez dziennik „Rzeczpospolita”, jako „działanie dzkodliwych czynników biologicznych” można uznać pandemię koronawirusa, która w Polsce pojawiła się wczesną wiosną.

Natomiast szczepienia przeciw grypie to „dostępne środki eliminujące zagrożenie”, które mają pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się COVID-19, bądź odróżnienia zwykłej grypy od właśnie koronawirusa.

W ten sposób, nasi szefowie mają obowiązek zapewnić nam dostęp do szczepień, ale również prawo wymagać od nas poddania się im, niezależnie od tego, czy jesteśmy zwolennikami czy przeciwnikami szczepionek.

– Poglądy pracowników powinny ustąpić przed potrzebą i obowiązkiem ochrony życia i zdrowia powszechnego – wyjaśnia na łamach „Rzeczpospolitej” Sławomir Paruch, partner w PCS.

Jak informował portal "Życie PL": JAKA POGODA CZEKA NAS W DRUGIEJ POŁOWIE WRZEŚNIA? SYNOPTYCY NIE MAJĄ WĄTPLIWOŚCI, TO BĘDZIE WYJĄTKOWE ZAKOŃCZENIE LATA

Przypomnij sobie: NAJNOWSZE INFORMACJE O JAROSŁAWIE KACZYŃSKIM. PREZES PIS ZAANGAŻOWAŁ SIĘ W PEWNĄ AKCJĘ. TO NAGRANIE ROBI FURORĘ W SIECI

Portal "Życie PL" pisał również: PRAWIE SETKA UCZNIÓW TRAFIŁA NA KWARANTANNĘ. ZAKAŻONA NAUCZYCIELKA MOGŁA PRZEKAZAĆ WIRUSA DALEJ, SPRAWĘ KOMENTUJE RZECZNIK WOJEWÓDZKIEGO SANEPIDU