Julia Wróblewska stała się jedną z gwiazd, które otwarcie pokazują swój bojkot wobec działań w Polsce, czego maksimum nastąpił w zeszły czwartek w trakcie uchwalenia Trybunału Konstytucyjnego na temat aborcji z przyczyn embriopatologicznych. Gwiazda cały czas udostępnia swoje uczestnictwo w następnych bojkotach - w tym tygodniu opublikowała po marszu fotografie, na których pokazała siniaki na jej ciele - skutki kontrowersji z przeciwnikami protestu Kobiet.

Poszkodowana gwiazda przedwczoraj znów brała udział na wieczornym strajku. Na swoim profilu w mediach społecznościowych Julia Wróblewska opublikowała fotografie zrobioną w trakcie protestu. Widać na nim aktorkę pozującą z tekturowym transparentem z hasłem "Żyję w Polsce dla beki, ale to nie jest zabawne".
Napis bardzo ostro przyjęła większość obserwatorów Julii, bo pod postem napłynęły kontrowersje. Internauci nie wybierali słów, teraz jednak spokojna z reguły Julia zaczęła odpierać walki. Gwiazda pokazała się przy tym bojowością - wypowiedziała się używając niecenzurowanych słów.

"Heh, Julka największa beka to jest z Ciebie i Twojej żenującej walki każdego dnia o atencję. Czekamy na relację z kolejnego pobicia, spryskania gazem i lądowania kosmitów na Placu Trzech Krzyży" - spowodował kontrowersje jeden z internautów.

Wróblewska skomentowała krótko i ostro.
"Wypier**laj trollu" - odpowiedziała.

Swoim komentarzem gwiazda spowodowała z kolei napływ oskarżenia internautów, którzy nie dołączyli się do informacji hasła kobiet "grzeczne już byłyśmy".
"Brawo, w końcu pokazałaś swoją prawdziwą elokwencję, godną gwiazdy wielkiego formatu."
"Brawo, „Damo”, pokazałaś klasę! Nie masz szacunku do innych, to i ludzie nie mają go do ciebie "- napisali internauci.

"Pakuj walizki i nie wracaj. Nie ma miejsca w Polsce na takie osoby, które się wstydzą, skąd pochodzą. Nie wstydzę się, skąd pochodzę, wstydzę się tego, co nasz rząd robi i jak ośmiesza nas na arenie międzynarodowej" - skomentowała Julia Wróblewska.

"Unfollow" - powiadomił już były obserwator.
"Nie będę tęsknić, przynajmniej śmieci same się wyniosą" - odreagowała na to gwiazda.

Stworzyło się też grono internautów wspierających jednocześnie samą gwiazdę, tak i jej poglądów.

"Nie przejmuj się tymi trollami, którzy próbują cię obrazić. Chwytają się tanich zagrywek, typu wyciąganie twojej choroby, tylko po to, żebyś się gorzej poczuła. Oni karmią się cudzymi nieszczęściami, bo sami są nieszczęśliwi" - wspierali.

Jak informował portal "Życie": Oni nie zdradzą. Cztery najwierniejsze znaki zodiaku