Jak podaje portal "Plotek", księżna Charlene przeżywa prawdziwy dramat. Od kilku miesięcy nie może wrócić do swojego kraju, ponieważ zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. W styczniu wyjechała do Afryki, by promować akcję ochrony nosorożców.
Jednak tuż po przylocie na inny kontynent okazało się, że żona księcia Monako nabawiła się mocnej infekcji ARVI - nieżytu nosa, który zmusił ją do pozostania w Afryce. Charlene walczy teraz z chorobami uszu, nosa i gardła, przez co musiała przejść kilka zabiegów.
Niestety kilkumiesięczny pobyt w Afryce i zakaz powrotu do domu nie pozwolą jej, by spełnić coroczną tradycję i spędzić rocznicę ślubu z małżonkiem. Ominie ją piękna uroczystość.
W tym roku po raz pierwszy nie będę z mężem w naszą rocznicę w lipcu, co jest trudne i zasmuca mnie. Jednak Albert i ja nie mieliśmy innego wyjścia, jak tylko postępować zgodnie z instrukcjami zespołu medycznego, mimo że jest to niezwykle trudne.
Internauci spekulują jednak, że choroba jest tylko pretekstem księżnej, by nie wrócić do kraju, ponieważ jej małżeństwo z Albertem wcale nie należy do udanych. Liczne romanse i doniesienia o nieślubnych potomkach księcia Monako z pewnością źle wpływają na relacje małżonków.
To również może Cię zainteresować: Czym Za Młodu Zajmował Się Aleksander Kwaśniewski? Wielu Może Się Zdziwić
Zobacz także: Oliwia Bieniuk Była Gościem Polsat Super Hit Festiwal. Jak Się Ubrała? Buty Przyciągają Wzrok