"Seks w wielkim mieście" to serial, który już od ponad dwóch dekad podbija serca widzów na całym świecie. Produkcja doczekała się sześciu sezonów, z czego ostatni pojawił się w 2004 roku. Potwierdziły się jednak plotki na temat pracy nad siódmym sezonem, który już niebawem pojawi się na ekranach!
Oznacza to, że na kontynuację losów swoich ulubionych bohaterów widzowie musieli czekać aż 17 lat! To jednak nie jedyna nieprzyjemność, jaka spotka fanów tego serialu. Czego możemy się spodziewać w siódmym sezonie produkcji?
Plotki się potwierdziły - z serialu zniknie uwielbiana postać
Chociaż od premiery ostatniego sezonu serialu minęły już niemal dwie dekady, to cztery główne bohaterki na zawsze pozostały w sercach widzów. Fani mieli nadzieję, że zobaczą je w niezmienionym składzie również w najnowszej odsłonie produkcji - okazuje się jednak, że będą zmuszeni obejść się ze smakiem.
Od pewnego czasu mówi się o tym, że na planie serialu zabraknie jednej z głównych postaci, a dokładniej Samanthy Jones. Okazuje się, że jej odtwórczyni, Kim Cattrall, nienajlepiej dogadywała się z innymi aktorkami - a w szczególności z Sarah Jessicą Parker. W związku z tym zadecydowano o modyfikacji oryginalnego składu.
Fani z ulgą przyjęli jednak fakt, że pozostałe z ich ulubienic wciąż darzą się sympatią. Dowodzi tego najnowsze zdjęcie z planu "Seksu w wielkim mieście", na którym wspólnie pozują odtwórczynie pozostałych trzech głównych bohaterek: Cynthia Nixon, Sarah Jessica Parker oraz Kristin Davis. Opublikowane przez tę pierwszą zdjęcie otrzymało wymowny opis: "Przyjaźń nigdy nie wychodzi z mody".
Fani z ogromną ekscytacją zareagowali na ten kadr. Wielu z nich zauważyło jednak nieobecność serialowej Samanthy Jones, co spotkało się z głosami sprzeciwu - według fanów "Seks w wielkim mieście" nie będzie taki sam bez Kim Cattrall. Producenci serialu postanowili w bardzo racjonalny sposób odnieść się do tych głosów.
"Tak jak w prawdziwym życiu, ludzie pojawiają się w twoim życiu i odchodzą. Przyjaźnie zanikają i pojawiają się nowe przyjaźnie. Myślę, że wszystko to wyznacza pewne etapy, prawdziwe etapy w życiu. Oni próbują opowiedzieć szczerą historię o byciu kobietą po 50-tce w Nowym Jorku. To wszystko powinno wydawać się naturalne, a przyjaciół, których masz, kiedy masz 30 lat, możesz już nie mieć, kiedy masz lat 50" - wyjaśniono.
Fani mają nadzieję, iż pomimo nieobecności jednej z głównych bohaterek, nowy sezon nie będzie odstawał jakością od tych poprzednich.
Zobacz także: Anna Mucha zrobiła furorę w najnowszym teledysku zespołu Poparzeni Kawą Trzy. Internauci byli zachwyceni jej postacią
Pisaliśmy również o: Jacek Kurski martwi się o przyjaciela. Piotr Semka bardzo niekorzystnie przeszedł zakażenie koronawirusem. W jakim dziennikarz jest obecnie stanie
Może cię zainteresować: Doda ogłosiła kolejne zmiany w swoim życiu! Znana wokalistka czerpie z życia pełnymi garściami