Sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu, znane również jako "Rydzykowo," to miejsce pielgrzymek wiernych z całej Polski. Powstało głównie z inicjatywy o. Tadeusza Rydzyka, znanego polskiego duchownego rzymskokatolickiego, który od lat budzi wiele emocji i kontrowersji. Popularność sanktuarium nie słabnie, ale ostatnio pewien aspekt wzbudził spore kontrowersje - opłaty za korzystanie z szaletów.


O. Tadeusz Rydzyk to postać, która od lat jest w centrum uwagi. Założyciel i dyrektor rozgłośni radiowej Radio Maryja, Telewizji Trwam oraz prezes Fundacji Lux Veritatis, duchowny często pojawia się w mediach. Jego działalność budzi wiele kontrowersji, zwłaszcza w kontekście dotacji otrzymywanych od instytucji publicznych za rządów Prawa i Sprawiedliwości, informuje Super Express.


O. Rydzyk ma wiele źródeł finansowania, o czym pisaliśmy między innymi tutaj: Majątek ojca Rydzyka. To nie tylko mieszkania od seniorów. Na jaw wyszły nowe fakty. Jak się okazuje, jednym z nich są również opłaty za korzystanie z toalet w sanktuarium.


Dziennikarze "Faktu" odwiedzili ostatnio popularny kompleks redemptorysty w Toruniu i odkryli, że opłaty za korzystanie z toalet są ściśle określone. Wejście do szaletu kosztuje 2 zł lub 0,5 Euro, a automat nie wydaje reszty. Przed wejściem do toalety stoi nowoczesny automat z dokładną instrukcją i bramkami bezpieczeństwa. Po wrzuceniu monet zabezpieczenie zostaje odblokowane, co pozwala na skorzystanie z toalety.


Dla wielu odwiedzających, w tym klientów pobliskiej kawiarni, opłaty za korzystanie z toalet były sporym zaskoczeniem. W obiekcie, który jest miejscem pielgrzymek i modlitwy, wielu spodziewałoby się, że toalety będą darmowe, zwłaszcza dla klientów kawiarni.


Praktyka pobierania opłat za toalety w sanktuarium budzi wiele pytań i kontrowersji. Czy duchowny, który ma już wiele źródeł finansowania, powinien dodatkowo zarabiać na toaletach? Czy nie powinno być to miejsce, gdzie wierni mogą liczyć na bezpłatne udogodnienia?


O. Tadeusz Rydzyk, mimo licznych kontrowersji, pozostaje jedną z najbardziej wpływowych postaci w polskim Kościele. Jego decyzje, w tym te dotyczące opłat za toalety, będą zapewne jeszcze długo przedmiotem dyskusji.