Świat mediów i medycyny pogrążył się w żałobie po niespodziewanej śmierci Juliana Dunin-Holeckiego, syna znanej prezenterki Danuty Holeckiej. W wieku 31 lat Julian zmarł, pozostawiając za sobą rodzinę, przyjaciół oraz licznych pacjentów, którym poświęcał swoje życie zawodowe.
Informacja o jego odejściu dotarła do opinii publicznej za pośrednictwem Pudelka, który potwierdził tragiczne wieści w kontakcie ze szpitalem, gdzie Julian pracował jako lekarz. Później, na stronie służewieckiego domu pogrzebowego, pojawiło się oficjalne zawiadomienie:
"9 lipca 2024 r. w wieku 31 lat zmarł Julian Dunin-Holecki, o czym zawiadamia pogrążona w głębokim smutku rodzina."
Pogrzeb Juliana odbył się na Cmentarzu Służewieckim Starym w Warszawie 15 lipca o godzinie 15:30. Uroczystość zgromadziła najbliższych oraz współpracowników, którzy przyszli oddać hołd młodemu lekarzowi, który swoim życiem i pracą zyskał szacunek i podziw wielu osób.
Julian był bratem bliźniakiem Stefana. Obaj bracia, pomimo znanego medialnie rodowodu, wybrali karierę w medycynie, unikając blasku reflektorów. Decyzja ta świadczyła o ich oddaniu pracy i chęci niesienia pomocy innym, z dala od medialnego zgiełku, w którym funkcjonowała ich matka, Danuta Holecka.
Danuta Holecka zawsze stroniła od dzielenia się swoim prywatnym życiem z mediami. Nawet najbliżsi współpracownicy niewiele wiedzieli o jej życiu osobistym. W wywiadzie dla tygodnika "Dobry Tydzień" wyjawiła, że jej synowie, mimo fizycznego podobieństwa, różnili się pod względem charakteru i stylu życia. Stefan, starszy o dwie minuty, preferował luźniejsze ubrania i miał solidne, pracowite podejście do życia, podczas gdy Julian wybierał bardziej dopasowane stroje i potrafił zmobilizować się do działania w kryzysowych sytuacjach.
Julian miał okazję dwukrotnie pojawić się w mediach. Po raz pierwszy w 2017 roku, kiedy uczestniczył w proteście lekarzy. Danuta Holecka, jako dziennikarka TVP, komentowała tę sytuację, a później w prasie tłumaczyła syna, który wycofał swoje słowa. Drugi raz Julian znalazł się w centrum uwagi w 2019 roku, podczas swojego ślubu, który był relacjonowany przez prasę.
Śmierć Juliana Dunin-Holeckiego to ogromna strata dla rodziny, przyjaciół i pacjentów, którym służył swoją wiedzą i zaangażowaniem. Jego odejście pozostawiło niezatarty ślad w sercach wielu osób. Danuta Holecka, mimo ogromnego bólu, znalazła siłę, aby podziękować wszystkim za wsparcie i wyrazy współczucia, jakie otrzymała w tych trudnych chwilach.