Najnowsze informacje dotyczące Głowy Kościoła Katolickiego, papieża Franciszka raz po raz pojawiają się w sieci. Słowa duchownego, które coraz bardziej budzą kontrowersję i zdziwienie są masowo komentowane przez celebrytów. Janda i Kożuchowska nie szczędzą słów... Co takiego powiedziały?

Wojna na Ukrainie trwa nieprzerwanie już ponad dwa miesiące. Kiedy wszyscy myśleli, że ów konflikt zbrojny skończy się po kilku dniach, tak jednak agresja ze strony Rosji nie zamierza się kończyć, a wojska atakują coraz mocniej i na coraz większych obszarach.

Działania Putina zostały potępione przez najważniejszych dyplomatów na świecie. W stronę prezydenta Rosji padły porównania do Hitlera, a także stwierdzenie, że urządza ludobójstwo.

Papież Franciszek jednak długo milczał i nie komentował wojny, lecz jak już to zrobił, zaskoczył wszystkich. Duchowny wyznał, że wszyscy jesteśmy winni, a także stwierdził, że powodem agresji Rosji może być “szczekanie pod drzwiami Rosji przez NATO”.

Gwiazdy nie szczędzą słów!

Trzeba przyznać, że papież zaskoczył wszystkich tym, że nie potępia wojny, a próbuje w pewien sposób usprawiedliwić agresora. Co na to gwiazdy, które od lat są zadeklarowanymi katolikami?

- Bardzo bym chciała zrozumieć ten tok rozumowania, który ma Papież i któremu daje wyraz w mediach. - wyznała Małgorzata Kożuchowska.

- (…) absolutnie jestem zaskoczona i niedobrze, że tak się staje. Wojna powinna być jednoznacznie potępiona i nie powinny być za nią oskarżane dwie strony. - dodała Krystyna Janda.