Najnowszy wywiad przeprowadzony z popularną aktorką polską, Katarzyną Skrzynecką otwiera oczy na prawdę. Artystka szczerze opowiedziała o zawodzie aktora podczas działań zbrojnych. “Nie w głowie wówczas ludziom i nie czas na sztukę, rozrywkę” - podsumowując słowa artystki. Co jeszcze powiedziała?

Trudno nie zgodzić się z tym, że podczas wojny czy jakichkolwiek innych przykrych zdarzeń, którymi żyje społeczeństwo ciężko jest czerpać radość z życia i myśleć o rozrywkach. Zazwyczaj w ciężkich chwilach ludzie starają się pocieszać wzajemnie podarowując sobie czas i nie wybierają się do miejsc takich jak kina, teatry czy na imprezy, a poświęcają owy czas zadumie.

Co zatem dzieje się z osobami, które zawodowo dostarczają innym rozrywkę? Czy tracą oni wszelkie źródła dochodu? O tym szczerze wypowiedziała się Katarzyna Skrzynecka w jednym z najnowszych udzielonych wywiadów.

Smutna prawda o zawodzie aktora

Jak wyznała gwiazda, dla aktorów, ale także innych artystów zawsze ciężkie czasy wiążą się z brakiem pracy, ponieważ ludzie nie mają ochoty wybierać się do miejsc kultury.

- Zawsze powiadałam, że smutną lecz prawdziwą stroną zawodu artysty (muzyka, aktora, artysty plastyka, poety) jest fakt, że nasza praca to zawód na pokojowe i dobre czasy. Nie daj Boże wojna, epidemia, czy inne katastrofy żywiołowe i...?(…) Nasz zawód wówczas nie jest na świecie potrzebny... Smutna to prawda. - wyznała aktorka.