Na ulicy powietrze już wystarczająco się nagrzało, słońce zaczęło zachwycać jasnymi promieniami, a ogrzewanie mieszkania nadal działa.

Ciepłe i suche powietrze w pomieszczeniu negatywnie wpływa na moje sadzonki - przyszłe pomidory i paprykę.

Na podstawie powyższego zacząłam przestrzegać trzech głównych zasad opieki nad sadzonkami. Wynik przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.

Negatywny wpływ suchego powietrza zauważyłam zaledwie kilka dni temu. Liście moich sadzonek trochę się opadły.

Więc położyłem wszystkie moje sadzonki na tacy, której dno było pokryte ekspandowaną gliną i wypełnione wodą. Woda zaczęła parować i odpowiednio nawilżać powietrze w pomieszczeniu. Od tego momentu moje sadzonki zaczęły ożywać. Zamiast keramzytu można użyć kamyków, ale ważne jest, aby wziąć pod uwagę wagę. Spryskuję też rośliny ciepłą wodą raz, maksymalnie dwa razy dziennie. To też pomaga.

W dzień, kiedy świeci słońce, otwieram okna.

Co siedem dni podlewam też sadzonki specjalnym odżywczym roztworem. Aby to zrobić, mieszam łyżeczkę miodu z litrem wody. To rozwiązanie wzmacnia rośliny. Wynik jest widoczny następnego dnia.

O tym się mówi: Jak żyją bohaterowie programu "Królowie życia"? Przepych i luksus widać w każdym kącie ich domów

Zerknij: IMGW publikuje pilne ostrzeżenie. Jakich województw dotyczy