Jej przepowiednie na nadchodzące miesiące roku 2025 mają wyjątkowo optymistyczny wydźwięk – choć z nutą niepokoju.

W specjalnym wystąpieniu, które przyciągnęło uwagę nie tylko jej stałych słuchaczy, ale i mediów, Mary Ann Jordan powiedziała jasno: „Do jesieni będziemy zmagać się z trudnościami, ale potem pojawi się światło na końcu tunelu.” Jej zdaniem druga połowa 2025 roku przyniesie ulgę w codziennych zmaganiach – spadną ceny, poprawi się ogólny nastrój społeczny, a medycyna zanotuje istotne postępy w leczeniu chorób przewlekłych.

Szczególną uwagę Jordan poświęciła byłemu prezydentowi USA, Donaldowi Trumpowi. Jej zdaniem jego decyzje gospodarcze zaczną przynosić efekty dopiero za dwa lata – około 2027 roku. W międzyczasie jego rola ma być ściśle związana z postacią Elona Muska. Jasnowidzka zauważa, że to właśnie Musk odegra kluczową rolę jako „gospodarczy katalizator”, szczególnie w obszarach innowacyjnych technologii.

Jednak nie wszystko przebiegnie gładko. „Ta relacja nie przetrwa próby czasu. Musk będzie musiał zmierzyć się z osobistymi problemami, które odciągną go od polityki i skierują ponownie ku rozwojowi Tesli” – zaznaczyła Jordan.

Według jej słów, już pod koniec 2025 roku firma Muska ma zaprezentować zupełnie nowy model auta elektrycznego, który... „zawładnie sercami kobiet”. Czy chodzi o stylistykę, bezpieczeństwo, czy nowoczesne udogodnienia? Jasnowidzka nie zdradza szczegółów, ale zapewnia, że to będzie przełom.

Choć początek roku ma nieść wyzwania – zarówno ekonomiczne, jak i społeczne – przesłanie Mary Ann Jordan nie pozostawia złudzeń: najbliższe miesiące wymagają cierpliwości, ale zakończą się nadzieją.

Czy jej wizje okażą się prorocze? Czas pokaże. Ale jedno jest pewne – wiele osób już dziś z uwagą śledzi każdy kolejny krok „irlandzkiej jasnowidzki z Nowego Jorku”.