Wojciech Pszoniak był znany jako jeden z największych w naszym kraju aktorów dramatycznych. Zmarł dzisiaj wczesnym rankiem w wieku 78 lat. Pszoniak przebywał w szpitalu. Aktor walczył z rakiem, który objął w pełni go organizm. Ostatnie momenty jego życia skomentował Ks. Andrzej Luter.
19 października bieżącego roku o godz. 6:08 odszedł Wojciech Pszoniak. Ks. Andrzej Luter, w publikacji w katolickim czasopiśmie "Więź", podał do wiadomości, że Pszoniak znajdował się w domu, pod opieką swojej małżonki Barbary. Jednak ostatnie chwile swojego życia przebywał w szpitalu: - Ten cholerny rak, już nawet nie wiem czego – na końcu wydawało się, że rak wszystkiego – był bezlitosny. Ksiądz Luter spotkał się z aktorem w ostatnich godzinach życia: - Pragnął sakramentów, ale i rozmów. Jedna z nich, na dwa tygodnie przed śmiercią, trwała kilka godzin. Tydzień później kolejne spotkanie, ale to już było bardziej milczenie, i bezradność. Wielki aktor nie mógł już nic powiedzieć, każde słowo przychodziło mu z trudnością.
Wojciech Pszoniak przyszedł na świat we Lwowie, gdzie przeżył pierwsze dwa lata życia. W finału II wojny światowej jego rodzina musiała przemieścić się z tego miasta. Właśnie w Gliwicach przeżył kolejne lata dzieciństwa. Gdy był młodym, uczył się w średniej szkole muzycznej w Bytomiu i grał tam na skrzypcach i klarnecie, uczestniczył również w orkiestrze wojskowej. W 1968 r. sfinalizował kształcenie na PWST w Krakowie. W latach 1974–1980 objął stanowisko wykładowcy w warszawskiej PWST. W latach 70. koncertował również w kabarecie Pod Egidą. W drugiej połowie lat 70. zaczął już brać udział jako aktor w teatrach francuskich. W latach 80. przemieścił się mieszkać stałe do Paryża. Aktor miał żonę Barbarę Pszoniak. Miał dwóch starszych braci o 12 lat Jerzego i o 11 lat Antoniego, który też wybrał karierę aktorską. Wojciech Pszoniak miał sukcesy jednocześnie w teatrze i w filmie. Nie rzadko współpracował z Andrzejem Wajdą. Uczestniczył w „Ziemi obiecanej” zgodnie z Reymontem, brał udział w „Weselu”, grał rolę Jeszuą w „Piłacie i innych” zgodnie z Bułhakowym, otrzymał tytułową rolę w filmie „Korczak”.
Jak informował portal "Życie": Jak się odbędzie Wszystkich Świętych już za niecałe dwa tygodnie? Plany rządu w sprawie ograniczeń
Portal "Życie" pisał również: Wejdzie w życie kolejne wsparcie. Brak pewności wywołuje wyjątkowy zapis