Szczepionka, która nadaje zabezpieczenie ludzi przed zakażeniem na koronawirus będzie dostępna dopiero wiosną przyszłego roku. Gdy trafi do Polski, osoby starsze mogą liczyć na parę miesięcy w niebezpieczeństwie, a zwiększę się ono katastroficznie szybko. 7 października nastąpiła śmierć przecież u 75 zakażonych COVID-19.
Ministerstwo Zdrowia powiadomiło wczoraj trwożną analizę rozwoju koronawirusu. Według nich, każda czternasta osoba, którą przechodzi badania, jest zakażona COVID-19. Wyniki szybkiego rozprzestrzeniania się zakażenia widać w placówkach medycznych, w których znajduje się już 4 tys. chorych.
Szczepionka jest ogromną nadzieja na zawsze pokończyć z pandemią. Ministerstwo Zdrowia zamierza się poddać szczepieniom przeciwko koronawirusu 10 mln obywateli Polski, generalnie seniorów powyżej 65 lat. Kiedy można liczyć na ratunek? – Badania nad szczepionkami przeciwko COVID- 19 są nadal w toku. Okres wiosenny wydaje się być najwcześniejszym do pierwszych wyszczepień – prognozuje Mariusz Janikowski, szef zespołu ds. polityki lekowej i farmakoterapii w Naczelnej Izbie Lekarskiej.
Szczepienia nie będą przymusowe. Czy obywateli Polski będą się szczepić? – Widzimy bardzo duże zainteresowanie szczepionką przeciwko grypie, nasze społeczeństwo wyzbyło się obaw przed szczepieniem. W miarę wzrostu zagrożeń zainteresowanie szczepieniami zapewne będzie większe – podaje specjalista.
Watro spodziewać się na dynamiczne produkowanie szczepionki, ale niektóre eksperci z rezerwą odnoszą się do wiosennego okresu. – To wróżenie z fusów. Prace nad szczepionką przeciwko wirusowi HIV ciągną się już ponad 30 lat – zwrócił uwagę dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog.
Jak informował portal "Życie PL": Na Wszystkich Świętych cmentarze będą nieczynne? Padł apel specjalisty. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o swoim postanowieniu