Powracając na 360 stopni zauważyli przed sobą młodą dziewczynę. Gdy jej nie widzieli, a tylko było słychać jej głos, nie wątpili, że na scenie stoi pan.

'The Voice of Poland'- Screen z youtube.com

"The Voice of Poland" udostępniło nowy odcinek 11. edycji, który potrafi wywołać wiele emocji. Pewni tego zdania jak jurorzy, tak i widzowie, którzy chętnie obejrzały nowy odcinek programu. Chociaż startowało niepozornie, głos od razu od zachwycenia wywołał gęsią skórkę zarówno u fanów, jak i jurorów. Taką reakcje spowodowała swoim śpiewem 18-letnia Kasia Szulc, wykonując utwór Johna Legenda "Preach". Jurory natychmiast były w zaskoczeniu.

- Ciekawy głos, ale warsztatu brakuje - powiedział w trakcie śpiewu Kasi Michał Szpak.

- Tak, ciekawy, ale niechlujny. Za wcześnie chyba na konkursy - powiedział Tomasz "Tomson" Lach.

'The Voice of Poland'- Screen z youtube.com

Tak czy inaczej, wszyscy podejrzewali, ale w ostatniej chwili interesujący Szpak zdecydował nacisnąć czerwony przycisk. Gdy odwracając zobaczył przed sobą kobietę, nie potrafił ukryć zaskoczenia. Reszta jurorów tak że mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Każdy był pewien, że słyszy głos mężczyzny.

'The Voice of Poland'- Screen z youtube.com

- Jesteś dziewczyną?! Ty masz taki wokal? - zdziwiła się Edyta Górniak.

- Nie ukrywam, że odwracając się, bardzo się zaskoczyłem, tym co zobaczyłem. Jestem zaszczycony, że będę mógł z tobą pracować - powiedział Michał Szpak.

- A ja wkurzona, że się nie odwróciłam - odpowiedziała mu Górniak.

- Uratowałeś tak naprawdę nasz honor - w dodatku powiedziała Urszula Dudziak, mówiąc do Szpaka.

'The Voice of Poland'- Screen z youtube.com

- Raz, może dwa zdarzyło mi się w tym programie, żebym żałowała bardzo, że się nie odwróciłam. Wiecie, jak ja teraz żałuję? Ja ciebie bardzo przepraszam - powiedziała Górniak.

Co za dziewczyna, która potrafiła zaskoczyć profesjonałów show-biznesu?

Katarzyna Szulc jest 18-latką i przyjechała z Dzierżoniowa na Dolnym Śląsku. Ma wykształcenie z szkoły muzycznej I stopnia, z kierunku skrzypiec, w Dzierżoniowe im. Wojciecha Kilara. Marzyła, by mieć wysoki dziewczęcy wokal. Jednak sama posiadała dość niski głos, nie podobny do innych. W show chciała ujawnić, że śpiewać mogą wszyscy, bez względu na barwę swego głosu.

Słyszałam różne komentarze: "Brzmisz jak facet", "Byłaś facetem". Sprawiało mi to przykrość. Zamknęłam się w sobie, na swój wokal. Było mi źle z moim głosem i przestałam śpiewać. Teraz jednak już wiem, że mój głos jest wyjątkowy - śmiało powiedziała Kasia przed kamerami.

Przypomnij sobie: Ojciec Rydzyk otrzyma dotacje kilkomilionową kwotą. To wszystko na ochronę chrześcijańskich praw od Ziobry