Chodzi nie tyle o same świadczenia, a o to, dlaczego artyści w wieku senioralnym tak głośno narzekają na swoje emerytury. Nie jest tajemnicą, że wielu fanów może dziwić zacjowanie celebrytów, gdyż w wielu przypadkach posiadają oni spore majątki.

Mieszka w rezydencji i podróżuje helikopterem

Tak właśnie głoszą tabloidy, które dotarły do informacji, że piosenkarz Sławomir Świerzyński zaczął narzekać na wysokość swojej prognozowanej przyszłej emerytury. Gdy podczas wystąpienia jako gość w programie śniadaniowym "Pytanie Na Śniadanie" utyskiwał, że według prognoz może liczyć jedynie na 386 złotych emerytury miesięcznie, fani zespołu Bayer Full byli mocno zdumieni.

Popularność zespołu u szczytu ich kariery była nie do ukrycia, a sięgała ona nawet Chin, gdzie ponoć sprzedano ponad 65 milionów płyt. Dzięki temu, że założyciel znanego zespołu Bayer Full lubi ponoć chwalić się swoim dorobkiem wiemy z tabloidów, że posiada on między innymi 12 hektarów ziemi w Woli Łęckiej, gdzie prowadzi rodzinne gospodarstwo, stadninę koni, luksusowy jacht i helikopter do dyspozycji.

ZUS nie przemilczał tego przypadku

Ponad to, skorzystał ponoć z rządowego wsparcia dedykowanego artystom, którzy ucierpieli finansowo podczas pandemicznego lockdownu. Miał on zyskać wraz z żoną łącznie 550 tysięcy złotych. Do narzekania artysty na wysokość emerytury odniósł się wówczas rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, który wyjaśnił, że niskie świadczenie emerytalne w przypadku Sławomita Świerzyńskiego wynika z faktu, że przez wiele lat nie płacił składek do Zus, a jedynie do KRUS, a na dodatek nie pamiętał o tym, aby wnioskować o przeliczenie kapitału początkowego.


YouTube/FAKT24.PL

Co o tym sądzicie? Jaką macie radę dla przyszłych pokoleń artystów, którzy kiedyś także wejdą w wiek emerytalny?

O tym się mówi: Miejsce spoczynku św. pamięci Pawła Królikowskiego zaskakuje wyglądem. Czy Aktor doczekał się pomnika

Zerknij tutaj: Kasia Cichopek postanowiła zdradzić całą prawdę. Chodzi o pewne plotki na jej temat. Co powiedziała