Każdy, kto ma pod swoją opieką drugą istotę wie, jaka ciąży wielka odpowiedzialność za jej zdrowie i życie. Nie ulega wątpliwości, że człowiek kochający zwierzęta zrobi wszystko, by jego pupile były zdrowe i szczęśliwe. Czasem jednak ich wiek rządząc się własnymi prawami, utrudnia nam opiekę nad zwierzątkiem...

Monika Richardson drży o stan zdrowia suczki Jumby

Po rozstaniu z mężem Zbigniewem Zamachowskim, które odbiło się w mediach szerokim echem, dziennikarka powoli wraca do normalnego życia. Powróciła przede wszystkim do poprzedniego nazwiska, zmieniając je z Zamachowskiej na Richardson - także po byłym mężu. Zmieniła też nieco fryzurę i podobnie, jak jej pupilka Jumba, została zaszczepiona.

Jej wpis o kłopotach zdrowotnych suczki Jumby nie umknął uwadze internautów i tabloidów. Zmartwiona dziennikarka opisała w poście dlegliwości suczki, napisała o bólu brzuszka i zastrzykach, które otrzymała z powodu perturbacji, które zaczęły się w niedzielę. Poznaliśmy także słuszny wiek zwierzątka. 10 lat, to już wiek senioralny dla pieska tej wielkości.

Suczka nam choruje. Dzisiaj bardzo cierpiała z rana. Znowu byliśmy na zastrzyku, bo zaczęło się w niedzielę. Bardzo boli ją brzuszek. Martwię się, bo Jumba skończyła 10 lat. Jest poważną damą. Oby była z nami jak najdłużej, jest pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Zresztą nie wyobrażam sobie, żeby jej zabrakło. Zdrowiej nam, kochana!

W najnowszym poście dotyczącym relacji z przyjęcia drugiej dawki Moderny, dziennikarka wspomniała z ulgą, że jej pupilka czuje się już znacznie lepiej, a USG brzuszka nie wykazało niczego niepokojącego.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Andrzej Kosmala publikuje najnowsze zdjęcia miejsca spoczynku Krzysztofa Krawczyka. Wzruszający widok

Zerknij: Odszedł polski kompozytor i piosenkarz. To ogromna strata. Kodolencje płyną z całego kraju