Dodajemy je do owsianki, sałatek, makaronów, deserów, a nawet sosów. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że w naturze nerkowce są… jednym z najbardziej niebezpiecznych orzechów na świecie. To, co trafia do sklepu, jest w pełni bezpieczne — ale tylko dlatego, że wcześniej przeszło specjalistyczny proces oczyszczania i obróbki cieplnej.
Nerkowce w naturze są silnie toksyczne
Surowy orzech nerkowca, prosto z drzewa, zawiera urushiol — tę samą substancję, która wywołuje poparzenia skóry po kontakcie z trującym bluszczem. Kontakt z nią może prowadzić do poważnych reakcji alergicznych, a jej spożycie — do zatrucia, obejmującego nudności, biegunkę, bóle brzucha, zawroty głowy, a nawet uszkodzenie narządów, informuje Fakt.
To dlatego surowe orzechy nerkowca nie są jadalne i nigdy nie trafiają do sklepów w swojej naturalnej postaci.
Dlaczego w sklepach widzimy je jako „surowe”?
Często na opakowaniach widzimy napis raw lub surowe. To jednak tylko nazwa handlowa — takie nerkowce i tak zostały wcześniej:
- poddane prażeniu,
- poddane parowaniu,
- oczyszczone z toksycznej skorupy,
- zabezpieczone przed kontaktem z urushiolem.
Prawdziwy, surowy orzech nerkowca — nieprzetworzony przez przemysł — jest zbyt niebezpieczny, by dopuścić go do sprzedaży.
Toksyna znajduje się nie tylko w skorupie
Najwyższe stężenie urushiolu znajduje się w skorupie orzecha, ale pozostałości toksyny mogą także osadzać się na jego powierzchni podczas zbiorów. Właśnie dlatego nie wolno jeść nerkowców zbieranych samodzielnie ani kupowanych z niepewnego źródła, np. przydrożnych straganów czy sklepów internetowych bez certyfikatów.
Przemysł spożywczy musi stosować specjalne metody prażenia w bardzo wysokiej temperaturze, aby całkowicie unieszkodliwić toksynę.
Dlaczego nerkowce wciąż są tak popularne?
Mimo swoich naturalnych właściwości, nerkowce pozostają jednymi z najchętniej wybieranych orzechów. Konsumenci cenią je za:
- delikatny, maślany smak,
- kremową konsystencję,
- wysoką zawartość zdrowych tłuszczów i białka,
- wszechstronność — od curry po desery i batoniki.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że to produkt, który bez obróbki cieplnej nie nadawałby się do spożycia.
Jak rozpoznać bezpieczne orzechy nerkowca?
Eksperci radzą, aby kupować wyłącznie produkty:
- pakowane hermetycznie,
- pochodzące od znanych marek,
- z certyfikatem jakości,
- z informacją o prażeniu lub obróbce cieplnej.
Nerkowce na wagę, bez etykiet, mogą być ryzykowne — nie mamy pewności, jak przebiegała ich obróbka.
Świadomość to podstawa
Orzechy nerkowca są zdrowe, pożywne i w pełni bezpieczne — pod warunkiem, że zostały prawidłowo przygotowane. Niestety wciąż niewiele osób wie, że ich naturalna forma jest toksyczna, a „surowe nerkowce” dostępne w sprzedaży to w praktyce produkt już przetworzony.
Warto o tym pamiętać, aby uniknąć błędów i świadomie wybierać bezpieczne źródła żywności.