Wczoraj odszedł Bogusław Nizieński – żołnierz Armii Krajowej, wybitny prawnik, były Rzecznik Interesu Publicznego, a przede wszystkim – niezłomny obrońca prawdy, wolności i narodowej tożsamości. Miał 96 lat. W jego osobie Polska żegna jednego z ostatnich świadków epoki, w której służba Ojczyźnie oznaczała odwagę, ofiarność i moralną niezłomność.

Smutną wiadomość o śmierci Bogusława Nizieńskiego przekazał wczoraj z Monte Cassino Jan Józef Kasprzyk, były szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych:

– Na Wieczną Wartę odszedł sędzia Bogusław Nizieński, wielki Polak, który zawsze stał po stronie Dobra przeciwko złu. Niepodległa Polska była jego największym marzeniem!

Słowa padły podczas obchodów 81. rocznicy bitwy o Monte Cassino – symbolicznego miejsca, które jak życie Nizieńskiego, nierozerwalnie związane jest z walką o niepodległość.

Bogusław Nizieński urodził się w Wilnie w 1928 roku. Gdy wielu jego rówieśników dopiero poznawało smak młodości, on już walczył w szeregach Armii Krajowej. Po wojnie nie wycofał się w cień – jako sędzia i obrońca praworządności kontynuował walkę o Polskę sprawiedliwą, uczciwą, suwerenną.

W III Rzeczypospolitej został powołany na stanowisko Rzecznika Interesu Publicznego – urząd, który pełnił w latach 1999–2004 z bezkompromisową niezależnością. W czasach, gdy rozliczenia z przeszłością były tematem tabu, on walczył o transparentność i odpowiedzialność. Nie uznawał półprawd. Był głosem, który domagał się prawdy.

Jego śmierć poruszyła najwyższe władze państwowe. Prezydent Andrzej Duda napisał wczoraj:

– Odszedł dziś Sędzia Bogusław Nizieński – wielki Polak, niezłomny patriota. Żołnierz AK, działacz „Solidarności”, wierny swoim zasadom, służył Polsce z odwagą i głębokim poczuciem odpowiedzialności. Pozostanie symbolem niezłomnej postawy i wzorem dla kolejnych pokoleń.

Jego życiowy dorobek został uhonorowany:

  • Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1991),
  • Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1998),
  • oraz Orderem Orła Białego – najwyższym cywilnym odznaczeniem Rzeczypospolitej Polskiej.

Ale najważniejsze odznaczenie nosił przez całe życie – zaufanie i szacunek tych, którzy cenią prawdę, uczciwość i odwagę.