Tomasz Jakubiak opublikował nowe nagranie po powrocie do domu z leczenia w Izraelu. Kucharz, znany ze swojego optymizmu i energii, wygląda na wyraźnie odżywionego po zakończonej terapii. Jednak to, co zastał po powrocie ze spaceru, całkowicie go zaskoczyło. W swoim stylu skomentował sytuację słowami o „najgorszej rzeczy w życiu”, ale chwilę później nie krył radości.
Ubiegły rok był dla Tomasza Jakubiaka wyjątkowo trudny. Uwielbiany juror programu MasterChef. Nastolatki musiał zmierzyć się z poważną diagnozą – nowotworem w rzadkiej odmianie. Dzięki wsparciu fanów udało mu się zebrać środki na leczenie w Izraelu, gdzie przeszedł intensywną terapię. Po zakończonym leczeniu wrócił do Polski, by cieszyć się domowym ciepłem i nowym rozdziałem w życiu.
Na Instagramie Jakubiak podzielił się refleksją o pobycie za granicą:
„Tęsknię za Izraelem, bo jednak jak w ciągu dnia masz po dwadzieścia-parę stopni średnio, za oknem ptaszki, zielono w parku, a na małych stoiskach mnóstwo warzyw czy owoców, to ryjek sam się cieszy i do tego wróciłbym szybciutko.”
Szok po powrocie ze spaceru! "Ktoś mi ukradł kuchnię"
Chociaż Jakubiak docenił polską zimę i wybrał się na spacer, to po powrocie do domu spotkało go coś, czego się nie spodziewał. W swojej kuchni zobaczył żonę i syna w pełni pochłoniętych gotowaniem. Jak się okazało, bez żadnej konsultacji z nim zabrali się za pieczenie żydowskiej babki z makiem!
Reakcja kucharza była bezcenna:
„Ja wszystko rozumiem, ale wracam ze spaceru i normalnie nie wiem, czy to nie najgorsza rzecz w moim życiu. Ktoś mi ukradł kuchnię, i jeszcze mojego syna! I razem gotują, robią ciasto.”
Mimo tych dramatycznych słów, na twarzy Jakubiaka szybko pojawił się szeroki uśmiech. Widać, że powrót do domu i rodzinnej atmosfery sprawił mu ogromną radość.
Tomasz Jakubiak nie zamierza zwalniać tempa. Jeszcze w trakcie leczenia zapowiadał, że pracuje nad nową książką kulinarną, która ma trafić do księgarń już na wiosnę 2025 roku.
„Mam nadzieję, że będzie ona początkiem kilku kolejnych ciekawych książek” – zapowiada kucharz.
Po wszystkim, co przeszedł, Jakubiak wygląda na pełnego energii i gotowego do nowych wyzwań. Wygląda na to, że leczenie przyniosło efekty, a Tomasz wraca do zdrowia.
Trzymamy kciuki za jego dalszą rekonwalescencję i czekamy na kolejne kulinarne projekty!