Jak donosi portal SuperBiz SE, marnowanie żywności staje się jednym z najpowszechniejszych problemów w polskim społeczeństwie. Niestety, Polacy kupują na potęgę, często wiele zbędnych produktów, które później zalegają na półkach. Często odkrywamy je po dacie ważności i wyrzucamy do kosza.
Choć od kilku lat promuje się akcję „zero waste” to nie widać, aby Polacy brali ją sobie do serca. Najnowszy raport Banków Żywności mówi wiele złego na temat naszych przyzwyczajeń zakupowych. Czas z tym skończyć!
Co roku do koszy na śmieci trafiają potężne ilości pożywienia. Co najczęściej ląduje w śmietnikach? Według Banków Żywności są to bułki, banany, pomidory i serki wiejskie. Czy COVID-19 i związane z nim ograniczenia w handlu wiosną i obecnie miały wpływ na nasze podejście do zakupów?
Coraz więcej Polaków uprawia zgubny proceder. W koszach ląduje cała masa żywności, kupujemy na potęgę, a potem wyrzucamy
Z okazji przypadającego na 16 października Światowego Dnia Żywności, który skłania do zastanowienia się nad problemem marnowania jedzenia Banki Żywności w Polsce zdecydowały się na przeprowadzenie badania określającego naszego postępowanie względem jedzenia i postępowania z kupionymi artykułami spożywczymi. Nie jest dobrze!
Okazuje się bowiem, że do śmieci wyrzucamy przede wszystkim gotowe, niespożyte posiłki – aż 70,3 proc. ankietowanych przyznaje, że tak robi. Kupione produkty spożywcze lądują w koszach 37,2 proc. ankietowanych.
Co najczęściej? Pieczywo (62,9 proc.), świeże owoce (57,4 proc.) i warzywa (56,5 proc.). Co powoduje, że wyrzucamy jedzenie do kosza? To szczególnie zepsucie produktów, zapomnienie o dacie ważności, nadmiar przygotowanego jedzenia, a także za duże zakupy.
Okazuje się, że pandemia miała wpływ na nasze zachowania zakupowe – 27 proc. pytanych zmieniło swoje zwyczaje – 82 proc. z tej puli robiło zakupy rzadziej, a 52 proc. przyznaje, że były one większe.
"Mówiąc o marnowaniu jedzenia warto zaznaczyć, że kluczową rolę odgrywa tu edukacja. Żywność zaczyna marnować się już w naszej głowie - kiedy robimy zakupy bez planu. Tylko czterech na dziesięciu dorosłych Polaków przed zakupami ma w zwyczaju sprawdzenie zawartości lodówki (41,9 proc.) […] Dlatego budowanie świadomości i mówienie o prostych rozwiązaniach, takich jak robienie listy zakupów czy stosowanie lodówkowej zasady FIFO, jest kluczowe w ograniczeniu marnowania żywności" – przekonuje Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności, przywoływany przez „Super Express”.
Jak informował portal "Życie PL": CZY WŁADZE WE WPROWADZENIU GODZIN DLA SENIORÓW MIAŁY UKRYTY CEL? POWÓD MA BYĆ ISTOTNY ZE WZGLĘDU NA OGRANICZENIE MOŻLIWOŚCI ZAKAŻENIA NAJSTARSZYCH
Przypomnij sobie: WRACAMY DO POCZĄTKU, GRANICE ZNÓW ZOSTANĄ ZAMKNIĘTE? WICESZEF MINISTERSTWA SPRAW ZAGRANICZNYCH ZABRAŁ GŁOS W SPRAWIE, NIE MA JUŻ ŻADNYCH WĄTPLIWOŚCI
Portal "Życie PL" pisał również: RODZICE PEŁNI NADZIEI, LICZĄ NA OTRZYMANIE DODATKOWYCH PIENIĘDZY. PREMIER ZASTANAWIA SIĘ NAD ROZWIĄZANIEM, TRZEBA BĘDZIE SPEŁNIĆ JEDEN WARUNEK
