Nie dobry przykład pokazuje obywatelom Polski ojciec prezydenta. Ktokolwiek mógłby, jednak profesor Jan Duda powinien rozumieć, że przebywanie na ulicy nie zakrywając ust i nosa przez maseczkę ochronną jest zakazane. Właśnie nie przestrzeganie zagraża mandatem, albo karą do aż 30 tys. zł. Andrzej Duda (48 l.) powinien do tego się odnieść?
Obiad każdą niedziele to rzeczywista tradycja w prezydenckiej rodzinie. Pod finał tygodnia, do Krakowa przyjechali Agata (48 l.) i Andrzej (48 l.) Dudowie. Mieszkanie rodziców prezydenta zostawił po zmroku, a syna i synową odprowadzić zdecydował również prof. Duda. Przy okazji miał przerwę na fajkę. Skomplikowanie w tym, że z momentu jak w całej Polsce należy zakrywać usta i nos, palenie, jedzenie, czy nawet picie w przestrzeni publicznej jest zakazane. Głowa państwa widząc tatę, oddającego się nałogowi z maseczką na brodzie powinien się odnieść do tego. Nawet więcej, że osobiście niedawno rzucił palenie. Możliwe, gdy zobaczy te fotografie, zdecyduje upomnieć ojca. Przecież prawo jest obowiązkiem każdego obywatela.
Jan Tadeusz Duda (71 l.) na przerwie na fajkę pod blokiem zdjęcia tutaj.

Jak informował portal "Życie": Nowe rozwiązanie w Internecie ma ostrzegać przed zbyt dużą liczbą klientów w sklepach. Będzie intuicyjne i proste