Emerytury znanych postaci, zwłaszcza tych związanych z telewizją czy polityką, od lat budzą emocje i stają się tematem gorących dyskusji. Ile to "za dużo", a ile "za mało" – to pytania, które powracają za każdym razem, gdy ujawniane są kwoty, jakie trafiają na konta emerytalne byłych celebrytów czy polityków. Jedną z postaci, której emerytura wzbudza szczególne zainteresowanie, jest Jolanta Kwaśniewska, była pierwsza dama Polski. Kwota, którą otrzymuje co miesiąc, może budzić zdziwienie, zwłaszcza w zestawieniu z tym, ile dostaje jej mąż, były prezydent Aleksander Kwaśniewski.


Jolanta Kwaśniewska, znana nie tylko z roli pierwszej damy, ale także z licznych działalności charytatywnych, od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Jej działalność, zwłaszcza w ramach Fundacji "Porozumienie bez barier", przyniosła jej wiele uznania. Kwaśniewska była także prezenterką telewizyjną, autorką książek oraz aktywną uczestniczką życia społecznego, informuje Pomponik.

Pomimo zakończenia swojej oficjalnej kariery publicznej blisko 20 lat temu, jej nazwisko nadal budzi duże zainteresowanie, a każde jej wystąpienie publiczne jest szeroko komentowane.
Niedawno Jolanta Kwaśniewska skończyła 69 lat i od dłuższego czasu jest na emeryturze.

Mimo bogatej kariery i wielu lat pracy w różnych branżach, jej emerytura nie jest tak wysoka, jak można by się spodziewać. Jak to możliwe, że była pierwsza dama, która przez lata pełniła tak znaczącą rolę, otrzymuje zaledwie około 3 tysięcy złotych miesięcznie?


Jednym z głównych powodów jest fakt, że polskie pierwsze damy... nie mogą pracować. Choć formalnie nie ma przepisów, które by to zakazywały, ich status jest nieuregulowany, co oznacza, że nie otrzymują żadnego wynagrodzenia za pełnioną funkcję. W praktyce oznacza to, że Jolanta Kwaśniewska musiała zrezygnować z prowadzenia własnej firmy, a obecna pierwsza dama, Agata Duda, w 2015 roku porzuciła pracę nauczycielki.


Ten absurdalny brak regulacji sprawia, że emerytura Jolanty Kwaśniewskiej jest znacznie niższa, niż można by się spodziewać po osobie, która przez lata pełniła tak odpowiedzialną funkcję. Paradoksalnie, jej mąż, Aleksander Kwaśniewski, otrzymuje emeryturę kilkukrotnie wyższą.


Aleksander Kwaśniewski, który był prezydentem Polski przez dwie kadencje, w jednym z wywiadów przyznał, że jego emerytura wynosi aż 12 tysięcy złotych miesięcznie. Co więcej, byli prezydenci mają do dyspozycji limuzynę, a ich rodziny objęte są prywatną opieką medyczną. Mimo to, Kwaśniewski nie ogranicza się tylko do emerytury – nadal aktywnie dorabia, biorąc udział w różnorodnych inicjatywach, wykładając i doradzając.