Zarobki duchownych to temat, który budzi spore emocje i zainteresowanie w społeczeństwie. W wywiadzie z "Tygodnikiem Powszechnym" ksiądz Leszek Slipek, proboszcz parafii pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła w Warszawie, oraz ksiądz Rafał Główczyński, znany jako "Ksiądz z osiedla", postanowili rozwiać wszelkie wątpliwości i podzielić się szczegółami dotyczącymi swoich zarobków.
Ksiądz Leszek Slipek ujawnił, że pensje duchownych w Polsce wahają się między 2 a 3,5 tysiąca złotych brutto miesięcznie. Wyjaśnił, że dochody te zależą od wielu czynników, takich jak liczba udzielanych sakramentów, śluby czy chrzty. „Moja proboszczowska pensja waha się od 2 do 3 tysięcy złotych brutto. W różnych parafiach dochody księży są różne – wyjaśnił – Czasami więc mam 1,9 tysiąca złotych, a czasem 3,5 tysiąca złotych.”
Księża często dorabiają na różne sposoby, aby związać koniec z końcem. W okresie wizyty duszpasterskiej mogą zarobić dodatkowo 20% od zebranej kwoty. Do tego dochodzą wypominki związane z modlitwą za zmarłych, które mogą przynieść kolejne dwa tysiące złotych, informuje Puddelek.
Ksiądz Rafał Główczyński, znany jako "Ksiądz z osiedla", podzielił się swoimi doświadczeniami w podcaście "Bez tajemnic". Pracuje jako nauczyciel, co jest jego głównym źródłem dochodu, ponieważ nie otrzymuje pieniędzy z parafii. „U nas w zakonie jest tak, że ja nie dostaję żadnych pieniędzy z parafii, za sakramenty, za chrzty, z tacy... Wszystko idzie na dom zakonny, na utrzymanie domu zakonnego i różne rzeczy z tym związane. Więc to, co ja mam do dyspozycji, to jest moja pensja, którą dostaję w szkole” – stwierdził.
Ksiądz Rafał Główczyński jako nauczyciel zarabia 2900 złotych miesięcznie. Podkreślił jednak, że mówi tylko o swojej sytuacji w zakonie, ponieważ w kościołach diecezjalnych może to wyglądać zupełnie inaczej. Wiele zależy także od wielkości parafii. Jak wspomniano w "Tygodniku Powszechnym", dochód z tacy w niektórych parafiach może dochodzić nawet do 18 tysięcy złotych miesięcznie. Nie jest to jednak wynagrodzenie dla księży, a środki na utrzymanie kościoła.
