"Goniec" podaje, że Główny Inspektorat Sanitarny nakazał sieci marketów Auchan wycofanie sporej partii popularnych kiełbasek firmy Bratmaxe.
Płyn chłodzący w kiełbaskach?
Każdy, kto kiedykolwiek robił swojskie kiełbaski lub widział, jak się je robi w gospodarstwach wie, że wytwarzane na własny uzytek kiełbaski nie mają prawa zetknąć się z czymś takim, jak płyn chłodzący, gdyż proces tworzenia tego pysznego dania tego nie wymaga. Co innego dzieje się, gdy żywność wytwarzana jest na skalę przemysłową...
Kiełbaski, które wycofał Główny Inspektorat Sanitarny, to Bratmaxe 5 sztuk, 313 gram, o dacie minimalnej trwałości do 07.07.2021 roku. Mięso, z którego powstają wycofane kiełbaski produkowane jest przez firmę Meica Ammerländische Fleischwarenfabrik Fritz Meinen GmbH & Co. KG z siedzibą w Edewecht.
Okazuje się, że w trakcie produkcji mięsa, doszło do awarii, w wyniku której miało miejsce zetknięcie się mięsa z płynem chłodzącym. Kiełbaski wyprodukowane z owego skażonego mięsa, według relacji Głównego Inspektoratu Sanitarnego, miały zmienić swój smak na gorzki, co w świecie natury jest swoistym znakiem ostrzegawczym. W związku z tym, że nie jest wiadomy skutek zdrowotny po spożyciu skażonych kiełbasek, postanowiono o wycofaniu danej partii ze sprzedaży.
⚠ Ostrzeżenie publiczne dotyczące żywności: Wycofanie kiełbasek marki Bratmaxe 5 sztuk, 313 g, ze względu na zmiany organoleptyczne (gorzki smak) związane z możliwym kontaktem produktu z mieszaniną wody i płynu chłodzącego w wyniku awarii w zakładzie produkcyjnym.
Brak jest dostępnych danych pozwalających na ocenę, czy ze spożyciem przedmiotowego produktu wiąże się ryzyko dla zdrowia konsumentów.
Co sądzicie o przetworzonej żywności przemysłowej?
O tym się mówi: Gdy tylko stara kobieta przekroczyła próg swojej córki postanowiła nie dawać jej pieniędzy. Córka natychmiast wpadła w histerię