Na kanale YouTube zjawiska niewyjaśnione pojawił się 6 stycznia bieżącego roku film porównujący przepowiednię Konstantego Ciołkowskiego z tym, co zobaczyła baba Wanga i jej następczyni.
Według całej trójki ludzkość niebawem czeka zagłada z powodu braku pożywienia i wody
Jak możemy przeczytać w Piśmie świętym, człowiek został przez Boga stworzony na Jego podobieństwo, jednocześnie w swej niedoskonałości otrzymał od Boga rozum i wolną wolę. Dzisiaj patrząc na otaczający nas świat, z troską możemy stwierdzić, że rasa ludzka dąży do samozagłady.
Nie ulega wątpliwości, że wiedza jaką dzisiaj posiadamy skłania nas do zuchwałego pragnienia posiadania coraz więcej i więcej. Mając więc rozum i wolną wolę, niedoskonały człowiek postanowił zawładnąć całym światem.
To nas doprowadza do tego, że za niedługo wyczerpiemy wszystko, co ofiaruje nam Matka Ziemia, nie dając jej nic w zamian. Krzywdząc siebie wzajemnie, oraz inne istnienia, którym natura dała życie, doprowadzamy do końca świata, jaki dotychczas znaliśmy. Jak to się ma do przepowiedni rosyjskiego wizjonera polskiego pochodzenia, Konstantyna Ciołkowskiego?
Otóż stwierdził on, że zwierzęta zostaną zdziesiątkowane, a dostrzegający to ludzie najpierw nic z tym nie zrobią, by potem w popłochu zacząć dbać o naturę i ekosystem. Wielu przestanie zjadać mięso i ograniczy jedzenie nabiału. Zacznie się wojna z konsumpcjonizmem...
Jak żyjący w latach 1857 - 1935 wizjoner stwierdził, "człowiek musi za wszelką cenę pokonać grawitację Ziemi i mieć w rezerwie przestrzeń, przynajmniej, Układu Słonecznego.
Ludzie są teraz słabi, a mimo to przekształcają powierzchnię Ziemi. W ciągu milionów lat ich możliwości wzrosną w takim stopniu, że zmienią powierzchnię Ziemi, jej oceany, atmosferę, i samych siebie. Będą kontrolowali klimat i Układ Słoneczny tak, jak kontrolują Ziemię. Będą podróżowali poza granicę naszego systemu planetarnego.; dotrą do innych słońc i używać będą ich świeżej energii zamiast energii swojej umierającej gwiazdy."
YouTube/Zjawiska Niewyjaśnione
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Czy królowa Elżbieta II zobaczy jeszcze prawnuka? Zaskakujące doniesienia z Wielkiej Brytanii
