Warszawska prokuratura okręgowa poinformowała, że odczytano zapisy z czarnych skrzynek, które zostały zabezpieczone na miejscu katastrofy. Wyniki analiz mogą okazać się kluczowe dla wyjaśnienia, co doprowadziło do śmierci jednego z najlepszych pilotów polskich Sił Powietrznych.
Odczyt danych i międzynarodowa współpraca
Rejestratory lotu zostały przekazane do specjalistycznego laboratorium w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez kilka dni trwało ich badanie. Jak podkreślił rzecznik warszawskiej prokuratury, prokurator Piotr Antoni Skiba, wszystkie urządzenia działały prawidłowo i zapisały pełen zestaw parametrów lotu.
W pracach uczestniczyli nie tylko amerykańscy specjaliści, ale również przedstawiciele polskiej prokuratury wojskowej oraz eksperci Żandarmerii Wojskowej. Dodatkowo, członkowie Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego prowadzili równoległe czynności, aby jak najszybciej dotrzeć do przyczyn tragedii.
Bohater polskiego lotnictwa
Katastrofa wydarzyła się 28 sierpnia, podczas przygotowań do pokazów lotniczych AirSHOW Radom 2024. Maszyna runęła na ziemię, a pilot – mjr Maciej „Slab” Krakowian – poniósł śmierć na miejscu.
Mjr Krakowian był jednym z najbardziej doświadczonych pilotów F-16 w Polsce. Na swoim koncie miał ponad 1400 godzin nalotu, z czego około 1200 właśnie na F-16. Był liderem zespołu F-16 Tiger Demo Team, który miesiąc przed tragedią odniósł ogromny sukces na międzynarodowych pokazach lotniczych w Wielkiej Brytanii, zdobywając prestiżową nagrodę As The Crow Flies Trophy.
Co dalej w sprawie katastrofy?
Eksperci analizują teraz zapisane parametry lotu, by ustalić, co dokładnie wydarzyło się w ostatnich chwilach tragicznego lotu. Prokuratura oraz komisja badania wypadków lotniczych podkreślają, że wyniki śledztwa będą wymagały jeszcze czasu, ale to właśnie dane z czarnych skrzynek mogą przesądzić o ostatecznych ustaleniach.
Śledztwo obejmuje również analizę procedur bezpieczeństwa oraz przygotowania do pokazów AirSHOW, aby wykluczyć ewentualne uchybienia organizacyjne.
