Dla wielu fanów było to niepokojące, zwłaszcza że wokalistka Bajmu od lat słynie z niezwykłej energii i nieustającej aktywności koncertowej. Teraz artystka sama wyjaśniła powód przerwy i zdradziła, że zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Walka o zdrowie i powrót do normalności

W Dzień Dobry TVN Beata Kozidrak ujawniła, że choroba kręgosłupa na długi czas wyłączyła ją z życia zawodowego. Przyznała, że ból był tak silny, iż w pewnym momencie zaczęła się obawiać o swoją dalszą karierę. – Zapytałam lekarza, czy ja jeszcze będę śpiewać – wyznała, pokazując, jak trudne emocjonalnie były dla niej ostatnie miesiące.

Trudne chwile podczas jubileuszowej trasy

Artystka zdradziła, że końcówka jubileuszowej trasy z okazji 45-lecia Bajmu była prawdziwym testem wytrzymałości. Ostatnie trzy koncerty wykonała mimo ogromnego bólu pleców. Dopiero później zdecydowała się na intensywne leczenie i rehabilitację, które pomogły jej stanąć na nogi.

Rehabilitacja i wsparcie specjalistów

Kozidrak przeszła długą i wymagającą terapię. Dzięki niej odzyskała sprawność i wróciła do codziennych obowiązków. Jak podkreśliła, powrót na scenę jeszcze niedawno wydawał się nierealny, jednak determinacja i wsparcie lekarzy sprawiły, że dziś może ponownie myśleć o koncertach.

Fani nie kryją emocji

Wyznanie gwiazdy wywołało lawinę komentarzy. Internauci dzielą się wzruszeniem i radością, że ich idolka wraca do zdrowia. Wielu z nich przyznało, że brakowało im jej głosu i wyjątkowej energii, którą od lat wnosi do polskiej muzyki.

Powrót Beaty Kozidrak do mediów i muzyki to ważny moment nie tylko dla niej samej, ale też dla tysięcy fanów, którzy wiernie towarzyszą jej od dekad. Wszystko wskazuje na to, że artystka znów jest gotowa podbić scenę.